Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny opału w górę, klienci muszą czekać

Dariusz Piekarczyk
W składach opału wzmożony ruch. Klienci muszą czekać w kolejce na zakup węgla
W składach opału wzmożony ruch. Klienci muszą czekać w kolejce na zakup węgla fot. Dariusz Śmigielski
Pan Hieronim z Sieradza rwie sobie włosy z głowy. Mroźna zima sprawiła, że ciągle musi dokupywać węgla.

Nie starcza już na lekarstwa, bo rentę ma niewielką - około 800 złotych miesięcznie.

- Mieszkam w suterenie - mówi. - Jeden pokój i kuchnia. Ledwo co ogrzewam, ale przy mrozach minus 20 stopni muszę palić w piecu. Nie ma wyjścia. Drewno już mi się skończyło, chodzę więc na skład węgla i kupuję 50-kilogramowy worek. Zanim włożę bryłę węgla do pieca, to się głęboko zastanowię. Tona węgla kosztuje teraz około 700 złotych. Dla mnie to majątek!

Tymczasem w składach węglowych oblężenie. - Od poniedziałku nie ma szans na bieżący zakup opału - przewiduje Arkadiusz Lisek z Sieradza. - Sądzę, że trzeba będzie czekać nawet i trzy dni.

- To prawda - potwierdza Henryk Łużyński z Brzeźnia. - Teraz jest w miarę normalnie, ale zapasy się kończą. W tym tygodniu, jak nic, trzeba będzie czekać w kolejce.

Kolejka kolejką, ale ceny też idą do góry. - W listopadzie za tonę ekogroszku płaciłem 700 złotych, a teraz już 740 - denerwuje się Marek Sosnowski z Sieradza.

- Ja tam nic nie wiem o pod-wyżkach cen - ripostuje Teresa Burska ze składu węglowego w Pradze koło Poddębic. - Teraz ekogroszek mamy po 710 złotych. To o 30 złotych taniej niż kilka mięsięcy temu. Za dobry węgiel trzeba zapłacić nawet 740 złotych, zaś za miał i 600. Chętnych do kupna nie brakuje. Opał schodzi od ręki.

- My też obniżyliśmy ceny średnio 0 10 złotych na tonie - wtóruje Marianna Szymonik z jednego z sieradzkich składów opału. - Teraz za dobry ekogroszek klient musi zapłacić 710 złotych. Węgiel w pierwszej klasie jest za 740 zł, a mniej wartościowy można kupić i za 660 złotych. Miał węglowy oferujemy w cenie od 430 do 520 złotych.

Arkadiusz Lisek twierdzi z kolei, że w jego składzie węglowym podwyżek nie było. Nie planuje zresztą, aby były w najbliższym czasie. Za tonę węgla żąda 720 złotych, a ekogroszku 755 złotych. Tona miału węglowego kosztuje 470 złotych.

U Henryka Łużyńskiego z Brzeźnia ceny są bardziej przyjazne. Za tonę ekogroszku i węgla dobrej jakości klient zmuszony jest zapłacić 700 złotych. Za tonę miału 380 złotych.

Właściciele składów węglowych twierdzą, że na brak klientów nie narzekają. Jeśli przyjdzie kolejna fala mrozów, a taką zapowiadają w tym tygodniu, będzie ich coraz więcej. Cena za węgiel, miał lub ekogroszek mniejsza już nie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto