Wigilię w fundacji Ami zorganizowano we wtorek. Atrakcji było sporo. Podopieczni fundacji malowali wizerunek św. Mikołaja, także , co sprawił im najwięcej radości, samochód należący do fundacji. Technika była dowolna. Używano więc do malowania ie tylko pędzelków, ale i rąk. Jak mówi Arkadiusz Rutkowski, szef Ami, artyterapia, to nowa forma, jaką wprowadza fundacja.
Podczas spotkania nie zabrakło poczęstunku, kolęd i prezentów. Wręczał je Mikołaj, któremu towarzyszyły psy fundacji przebrane za renifery. Dla dziewczynek przewidziano m.in. lalki Barbie, a dla chłopców tory samochodowe.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
