Działkowcy ze Zduńskiej Woli chcą własnego stowarzyszenia [zdjęcia]

To było już kolejne spotkanie działkowców po zmianie ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Zaraz po zmianie przepisów zaczęli myśleć o wyjściu z łódzkiego związku (można o tym przeczytać tutaj: Działkowcy ze Zduńskiej Woli myślą o stowarzyszeniu). Teraz spotkali się po raz kolejny w siedzibie SLD. Przedstawiciele m.in. ogródków ,,Złotnicki", ,,Klonowianka", ,,Wolinka" i ,,Zwoltex" dyskutowali na temat zmian w ustawie i możliwościach prawnych, które będą dla nich korzystne, z prawniczką Agnieszką Jagielską-Maros. Wszyscy byli jednomyślni co do tego, że łódzki związek o nich nie dba, choć dostaje spore pieniądze ze składek.
- Do 19 stycznia musimy przeprowadzić zebrania i zdecydować, czy wychodzimy z łódzkiego związku czy też nie. Działkowcy chcą odpowiedzi na pytanie, czy będzie to dla nich korzystne, jaką będzie trzeba ustalić składkę - mówił jeden z działkowców.
Stanęło na tym, że powołano grupę inicjatywną, która ma przygotować statut i możliwości utworzenia Zduńskowolskiego Związku Działkowców. Chodzi o to, by każdy ogród zaraz po wyodrębnieniu się z łódzkiego związku miał alternatywę. Zdaniem zebranych to znacznie lepsze rozwiązanie niż tworzyć w każdym ogrodzie osobne stowarzyszenie. W pięcioosobowej grupie inicjatywnej są m.in. Wojciech Klauziński i Józef Śnieg.