Ripostą na Piwną - Gołębia [zdjęcia]

1 lipca Andrzej Brodzki i Robert Florczak z Porozumienia Ponad Podziałami ,,Razem" apelowali do powiatu m.in. o remont chodnika przy ul. Piwnej i ul. Paprockiej ( o sprawie można przeczytać tutaj: Piwna do remontu - apeluje 3P Razem). Do ich zarzutów odniósł się Marcin Łabędzki, członek zarządu powiatu zduńskowolskiego. Wytknął m.in., że ulica Gołębia, którą miasto zgłosiło do tzw. schetynówek, nie otarło się nawet o dofinansowanie, a miasto w porównaniu z powiatem realizuje niewiele drogowych inwestycji.
- Szkoda, że pan wiceprezydent nie wie co się dzieje w jego urzędzie. Jesteśmy na ul. Gołębiej. To jest sztandarowa inwestycja na ten rok miasta - prezentował błoto i kiepski stan gruntowej ul. Gołębiej Marcin Łabędzki. - Pan wiceprezydent podpowiada nam co mamy zrobić z pieniędzmi, a dlaczego zrezygnował z dochodu 2 mln zł dla miasta?

Odniósł się także do zarzutów w sprawie działki u zbiegu ulic Piwnej i Dolnej, jaką w drodze zamiany powiat przejął od miasta.
- Nie było jeszcze planów co do tej działki, a pan Andrzej Brodzki powiedział już, że są plany, inwestycje i zarezerwowane pieniądze. Oświadczył to 1 lipca na konferencji. 3 lipca dopiero została wpisana ta działka w księdze wieczystej. Jeszcze nim rada pomyślała, nim zarząd pomyślał, nim zostało to poddane pod obrady, pan prezydent już wiedział, co będzie na tej działce - nie krył emocji Łabędzki.

Co mówił o odwodnieniu i kałużach na Piwnej? Że to miasto remontując tę ulicę nie uzwględniło dobrych rozwiązań. Przyznał, że wówczas powiat dołożył tylko 10 tys. zł do tego remontu bo: - Budżet miasta był jak mercedes, budżet powiatu jak duży fiat. Teraz podrasowaliśmy dużego fiata i działa juz duzo lepiej, ale nie wiem, czemu miasto udowadnia, że mercedes ma mniejsze możliwości niż duży fiat.

Przypomniał też, że jego interpelacja do miasta z czerwca ubiegłego roku pozostała nadal bez odpowiedzi. Chodziło w niej, by kwadrat między Piwną, Dolna, Kobusiewicza i Podmiejską władze miasta uwzględniły na wspólne tereny rekreacyjne z opcją zbudowania tam piętrowego parkingu dla wszystkich instytucji. - Jest wiele imprez. Możemy połączyć siły i stworzyć wspólne miejsce - uważa.