- Wielu moich wyborców radzi mi, żebym zachował neutralność i ruszył z nowa kampania za 4 lata. Ale osobiście uważam i sadze, że duża liczba mieszkańców podziela mój pogląd, że nie stać mieszkańców i naszego miasta na to, by przez kolejne cztery lata rządził układ, który sterował Piotrem Niedźwieckim. Nasze miast po prostu tego nie wytrzyma. Dlatego apeluje do moich wyborców, zaufajcie mi i poprzyjcie w drugiej turze w wyborach panią Hannę Iwaniuk - mówi Ireneusz Krześnicki, który przypomnijmy, uzyskał w I turze wyborów prezydenckich w Zduńskiej Woli 1954 głosy.
- W I turze wyraźnie wygrała chęć zmian. Myślę, że każdy ją zobaczył biorąc pod uwagę ilość głosów oddanych na innych kandydatów innych niż pan prezydent Niedźwiecki. Zarówno ja, jak i pan Ireneusz Krześnicki o te zmianę walczymy. Druga tura to będzie wybór miedzy dwiema wizjami Zduńskiej Woli. Między trwaniem, kontynuacją a jednak propozycja inną, dynamicznym rozwojem - podkreśla Hanna Iwaniuk, która będzie ubiegała się o prezydenturę w drugiej turze wyborów.
Hanna Iwaniuk i Ireneusz Krześnicki wskazywali, że maja w swoich programach wiele spójnych elementów, na przykład sprawę robót publicznych czy samorządowej agencji pracy i finansowania sportu.
Kogo zamierzają poprzeć w II turze wyborów inni kandydaci? O tym w piątek w Naszym Tygodniku Zduńska Wola - Łask.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?