Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I po mandacie...

Jola
Ewa Pogonowicz radną była po raz pierwszy. Wystartowała z listy Porozumienia Ponad Podziałami  "Razem"
Ewa Pogonowicz radną była po raz pierwszy. Wystartowała z listy Porozumienia Ponad Podziałami "Razem" Jolanta Jeziorska
Ewa Pogonowicz złożyła pisemną rezygnację z pełnienia funkcji radnej. Jej mandat zostanie wygaszony na następnej sesji. Jej miejsce w radzie zajmie Przemysław Gibert, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Lokator", który jest następny pod względem liczby zdobytych głosów z listy Porozumienia Ponad Podziałami Razem.

Pani Ewa została uznana przez zduńskowolski Sąd Rejonowy winną oszustwa. Skazano ją na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz na karę grzywny. Zduńskowolanka odwołała się od wyroku, jednak Sąd Okręgowy w Sieradzu utrzymał go w mocy. Wyrok jest więc prawomocny. Kobieta miała dwa wyjścia. Honorowo złożyć mandat lub poczekać aż decyzję o jego pozbawieniu podejmie komisarz wyborczy.
Z sądowych akt wynika, że miała sfałszować dokumenty i posłużyć się nimi, by uzyskać świadczenie z ZUS. Do przestępstwa miało dojść w 2007 roku, a akt oskarżenia wpłynął do sądu w listopadzie 2009 roku. Oskarżona została o popełnienie przestępstwa oszustwa, mającego na celu osiągniecie korzyści majątkowych. Zdaniem prokuratury i sądu wykazała m.in. nieistniejące schorzenia, które nie były podparte stosownymi badaniami. Miała też sfałszować zaświadczenia okulistyczne dowodzące tego, że cierpi na jaskrę i nadwzroczność oraz świadectwa innych lekarzy odnośnie schorzeń kręgosłupa. Miała tym doprowadzić ZUS do wydania niezgodnego ze stanem faktycznym orzeczenia i narazić na straty na kwotę 24 tys. zł.
- Sprawiedliwości nie ma i nie będzie. Czasami ktoś dostaje wysoki wyrok za kradzież kromki chleba, a ten, kto ukradł miliony zostaje uniewinniony. Uważam, że zostałam skrzywdzona, bo nikogo nie oszukałam - mówi była radna.
Na pytanie, czy nadal pracować będzie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Zduńskiej Woli odpowiada: - Nie chcę więcej komentować tej sytuacji. Zaczynam życie od nowa.
Przewodniczący rady powiatu zduńskowolskiego Krzysztof Nowak mówi, że rezygnacja radnej wpłynęła. Umotywowała ją sytuacją osobistą. Na dzisiejszej sesji przewodniczący zamierza tylko poinformować radnych o jej rezygnacji. - Wpłynęła już po zatwierdzeniu porządku obrad, więc już tego nie wprowadzę. Moim zdaniem, niewiele to zmieni, jeśli wygaszenie mandatu nastąpi na sesji w styczniu - uważa przewodniczący rady powiatu Krzysztof Nowak.
Przemysław Gibert, który zajmie miejsce pani Ewy w radzie powiatu zduńskowolskiego już się do tego przygotowuje. - Trochę przykro, że zostanę radnym w takich okolicznościach - podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto