Spotkanie zorganizowano 15 lutego w siedzibie KRUS. Dotarli rolnicy, przedstawiciele organizacji rolniczych, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, KRUS, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, Ośrodka Doradztwa Rolniczego i samorządowcy.
Rolnicy zwracali uwagę m.in. za zbyt niskie ceny skupu żywca.
- Niemcy nas zalewają mięsem, a u nas wymyśla się świńską grypę. A te , co przychodzą do nas z Holandii czy Niemiec to nie są badane. A od nas skupuje się poniżej ceny produkcji. Coś z tym trzeba zrobić - denerwował się Józef Skotnicki.
Inny rolnik przekonywał, że za Afrykański Pomór Świń i rozprzestrzenianie się tej choroby winne są dziki i że należałoby tych dzików jak najwięcej wystrzelać.
Piotr Kociołek z Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego poinformował, że każde z kół myśliwskich dostaje pozwolenia na odstrzał od 100 do 200 dzików na danym terenie.
Kolejny problem, jaki zgłosili rolnicy wynika z nowego sposobu składania wniosków o dopłaty. W tym roku ARMiR przyjmuje je wyłącznie drogą elektroniczną. Rolnicy zwracali uwagę, że na wsi nie każdy ma komputer lub dostęp do internetu.
Adam Synowiec, kierownik zduńskowolskiego oddziału ARMiR poinformował, że w zduńskowolskim oddziale z tego powodu uruchomiono stanowisko pomocy technicznej. Będzie można skorzystać z komputera, a w razie potrzeby z pomocy pracowników ARMiR przy wypełnieniu wniosku. Zapowiedział też, że w kwietniu pracownicy agencji będą dyżurowali w gminach Szadek i Zapolice.
O tym, jak ważne jest zdrowe odżywianie i jego promocja przekonywał Marek Kowalski, prezes Gminnej Spółdzielni w Szadku. Każdy mógł skosztować produktów z szadkowskiego GS, które jak podkreślano wyrabia się w oparciu o tradycyjne receptury i z rodzimych produktów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?