Kto zajmie się bieżącym utrzymaniem dróg w Zduńskiej Woli? Co z gruntówkami?

Bieżące utrzymanie dróg w Zduńskiej Woli jest podzielone na 3 części. Pierwsza, na którą miasto ma 100 tys. zł to remonty nawierzchni bitumicznych, część druga, na która miasto zarezerwowało 200 tys. zł polegać ma na remontach chodników i nawierzchni betonowych, a część trzecia , na jaką miasto chce przeznaczyć w tym roku 200 tys. zł to remonty nawierzchni gruntowych, żużlowych i tłuczniowych.
Ta trzecia część najbardziej interesuje mieszkańców, którzy mieszkają przy ulicach gruntowych, które o tej porze roku zamieniają się w błotnistą breję. Tam mieszkańcy wypatrują choćby równiarek.

O tym, które firmy zajmą się miejskimi drogami będą decydowali w zduńskowolskim magistracie w przyszłym tygodniu. Każda z firm, która zgłosiła się do przetargu chce za usługi więcej niż miasto zarezerwowało na to pieniędzy.To firmy:
- Kud-Max ze Zduńskiej Woli, która za remontowanie chodników i betonowych ulic che blisko 200 tys. zł
- Dromak ze Zduńskiej Woli, która za części 1 i 2, czyli remonty dróg asfaltowych, betonowych i chodników chce w sumie blisko 2,4 mln zł
- ZUK Pabich ze Zduńskiej Woli, która części 1 i 2, czyli remonty dróg asfaltowych, betonowych i chodników wycenia na ponad 400 tys. zł
- PHU Kupczyk z Uniejowa, która utrzymanie dróg gruntowych wycenia na ponad 200 tys. zł.

W tym roku wyasfaltowane mają zostać ulice:
- Południowa ( w budżecie jest na to 870 tys. zł)
- Gołębia ( za 1 mln zł),
- Jaśminowa ( za 260 tys. zł),
- Urocza (320 tys. zł)
- Orla (450 tys. zł)
- Wincentego Pola (870 tys. zł).

- Zaczynamy od tych dróg, na które mamy gotową dokumentację - wyjaśnia Paweł Szewczyk, wiceprezydent Zduńskiej Woli. -Obecnie czekamy na zakończenie przygotowywania dokumentacji na modernizację ulic Prostej i Borowej. Liczymy, ze dokumentacje będą gotowe w ciągu trzech miesięcy - dodaje.
Przebudowę uli Prostej i Borowej miasto planuje w przyszłym roku. Tę na ul. Borowej magistrat chciałby skorelować z budową gazociągu. Ponadto na obie ulice miasto będzie starało się o dofinansowanie z nowego programu, czyli z Funduszu Dróg Samorządowych.ami mającymi na celu poprawę ich stanu.
- Ponadto chcemy do końca tego kwartału zakończyć konsultacje społeczne, których efektem będą kryteria kolejności dróg do remontu. I zaczniemy robić dokumentacje, co pozwoli żebyśmy w przyszłym roku ogłosili, które drogi po kolei będą asfaltowane. Trzeba też pamiętać, że tam, gdzie drogi są z tłucznia nie są potrzebne wielkie inwestycje, by położyć nakładkę asfaltową. Myślę, że tam możemy to zrobić w ramach bieżących remontów - informuje wiceprezydent Paweł Szewczyk.
Wiceprezydent Szewczyk zapowiada, że na drogi gruntowe w marcu powinny wjechać równiarki i rozpocząć się powinny inne prace mające na celu poprawę ich stanu.- Ponadto chcemy do końca tego kwartału zakończyć konsultacje społeczne, których efektem będą kryteria kolejności dróg do remontu. I zaczniemy robić dokumentacje, co pozwoli żebyśmy w przyszłym roku ogłosili, które drogi po kolei będą asfaltowane. Trzeba też pamiętać, że tam, gdzie drogi są z tłucznia nie są potrzebne wielkie inwestycje, by położyć nakładkę asfaltową. Myślę, że tam możemy to zrobić w ramach bieżących remontów - informuje wiceprezydent Paweł Szewczyk.