Jak podaje straż pożarna, dwa zastępy uczestniczyły w akcji w Młodawinie Dolnym w gminie Zapolice. Z wykopanego dołu wyciągnięto nieprzytomna osobę.Lekarz pogotowia stwierdził zgon mężczyzny.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 25 czerwca około godz. 15.
Osoba, która zadzwoniła na numer alarmowy, prosiła o karetkę pogotowia do osoby, która zasłabła. Miało do tego dojść w kopanej właśnie studni na działce w Młodawinie Dolnym. jeden z pracowników nie wyszedł z dołu.
Mężczyznę w wieku 63 lat wydobyli na powierzchnie strażacy. Lekarz pogotowia stwierdził jednak jego zgon.
Nie jest jeszcze znana przyczyna. Możliwe, że doszło do zatrucia jakimś gazem wydobywającym się z wykopu. Straż pożarna ustalała jaka substancja pojawiła się w studni przy użyciu detektorów wielogazowych.
Mężczyznę wydobyto z wykopu o głębokości około 5 metrów. Na dnie studni było około 30 cm wody.
W sprawie trwają czynności wyjaśniające prowadzone przez policję pod nadzorem prokuratury. Zlecono sekcję zwłok mężczyzny.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na działce w Młodawinie Dolnym przy kopaniu studni nie była zatrudniona żadna firma i zmarły mężczyzna nie był zatrudnionym pracownikiem. Trwały tam prace prowadzone prywatnie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?