Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderczy bieg Armagedon w Lesznie zgromadził 400 uczestników. Ostrowianie! Byliście tam?

Michał Wiśniewski
Pięciokilometrowa i dodatkowo dwa razy dłuższa trasa dla najtwardszych po terenie usianym przeszkodami – tak wglądała druga edycja ekstremalnego biegu Armagedon w Lesznie. Na starcie stanęli dorośli, a wcześniej dzieci. Łącznie 400 osób zmierzyło się z naprawdę morderczym torem obok lotniska w Lesznie.

Ekstremalny bieg zorganizowano w Lesznie już po raz drugi. W niedzielę przed południem jako pierwsze do zmagań stanęły dzieci. Trasa dla nich był krótsza i łatwiejsza niż dla dorosłych, choć część przeszkód maluchy pokonywały w dokładnie taki sam sposób jak dorośli.

_- Łącznie z dziećmi mamy w tym roku około 400 uczestników. Na prośbę części z nich naszą trasę pięciokilometrową wydłużyliśmy do 10 kilometrów. Przebiec ją to naprawdę wyczyn, nie wszyscy dali rad_ę – mówi Szymon Picz, organizator biegu.

Na starcie zmagań dla dorosłych stanęli miłośnicy ekstremalnych biegów z całej Polski. Do pokonania mieli tor usiany przeszkodami, błotem, zbiornikami z wodą, czy wysoką rampą, którą trzeba było pokonać na samym końcu trasy. W czasie biegu, podobnie jak dzień wcześniej podczas zmagań Wrak Race, prowadzona była zbiórka pieniędzy na leczenie Roberta Sobańskiego, chorującego na rdzeniowy zanik mięśni.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto