Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzeum Żołnierzy Wyklętych powstaje w Ostrołęce [wizualizacje, zdjęcia]

Arkadiusz Gołka
Tak ma wyglądać Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce
Tak ma wyglądać Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce archiwum Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce
W muzeum nie zabraknie multimedialnych instalacji czy mapy walk zbrojnego podziemia z komunistami. Ekspozycja powstaje w dawnym budynku aresztu śledczego przy ulicy Traugutta.

Od 2011 roku 1 marca uroczyście obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Mimo tego ciągle da się odczuć brak centralnego miejsca w Polsce, gdzie można byłoby wyeksponować historię tych bohaterskich patriotów i ich niezłomnej walki. Tak właśnie zrodził się pomysł stworzenia Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.

Ma ono pokazywać drogę i bohaterstwo członków antykomunistycznej partyzantki. Będzie przywracać ich polskiej pamięci, ale też wskazywać na najwyższe wartości, uczyć i edukować. Jest także pomyślane jako miejsce pamięci o tych, którym przecież nie dano nawet skromnego brzozowego krzyża na grobie.

Zobacz także: Krzysztof Szwagrzyk: Polacy uznali ich za swoich bohaterów

- Muzeum nie będzie składać się jedynie z wystaw, prezentacji umundurowania bohaterów czy jednolitych ekspozycji. Doskonale wiemy, że żeby przyciągnąć uwagę młodych odbiorców, muzeum musi oferować całą gamę multimediów - mówi Jacek Karczewski, pełnomocnik prezydenta Ostrołęki ds. budowy Muzeum Żołnierzy Wyklętych. - Zadbamy o dźwięk, salę kinową i ruchomy obraz. Chcemy pokazać przykładową ziemiankę, tak aby zdać sobie sprawę z warunków oporu. Stworzymy też w muzeum ośrodek badawczo-naukowy. Wszystko zależy tak naprawdę od funduszy, które dostaniemy do dyspozycji - zaznacza.

Budynek, w którym powstaje muzeum, ma swoją historię. Główny obiekt przy ulicy Traugutta pochodzi z 1903 roku. Od samego początku pełnił funkcję więzienia, na początku carskiego. Potem - w czasie okupacji niemieckiej - przetrzymywani i torturowani byli tu Polacy, uznani za wrogów nazistowskich Niemiec, a po zakończeniu II wojny światowej budynek wykorzystywany był w tych samych celach przez reżim komunistyczny i Sowietów. Były tu wykonywane wyroki śmierci.

Obiekt przechodzi teraz gruntowny remont tak, aby można w nim było użyć nowoczesnych technik multimedialnych, znanych chociażby z Muzeum Powstania Warszawskiego czy Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. W planach jest umieszczenie potężnej multimedialnej tablicy z zarysem polskich ziem, gdzie przy dotknięciu odpowiedniego punktu „wyskoczy” historia walk na danym terenie, pojawią się dowódcy, zdjęcia czy obrazy. Co więcej, powstanie zamknięta sala, z której będą dochodziły głosy torturowanych czy krzyki oprawców.

Muzeum powstaje w regionie, gdzie opór społeczeństwa i działalność ugrupowań antykomunistycznych spod znaku NZW i AK – WiN przyjęły bardzo duże rozmiary. W początkowym okresie w podziemiu zaprzysiężonych było ponad 3500 żołnierzy - nie licząc kolejnych, którzy przewinęli się przez oddziały w trakcie trwających walk. Aż do końca 1953 roku, gdy 11 listopada w Dudach Puszczańskich zginęli ostatni partyzanci ziemi ostrołęckiej.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy muzeum powstanie. Na razie trwa remont budynku. Całkowity koszt inwestycji wyniesie około 32 miliony złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto