Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma lekko

Joanna Pawłowska
Roboty na rogu  Łaska-Świerkowa  ruszyły po wprowadzeniu objazdu
Roboty na rogu Łaska-Świerkowa ruszyły po wprowadzeniu objazdu Joanna Pawłowska
Spece od budowy dróg i organizacji objazdów słowa dotrzymują i utrudniają w Zduńskiej Woli kierowcom życie

Powiatowi urzędnicy oraz drogowcy zapowiadali przed zamknięciem placu Wolności i okolicznych ulic w Zduńskiej Woli, że oto rusza najtrudniejszy etap remontu w ramach projektu "Północ-Południe" i mieli świętą rację.
Już w przedbiegach zaliczyli wpadkę. Ludzie przecierali oczy ze zdziwienia, kiedy 12 lipca, a był to targowy wtorek, na zatłoczonej ulicy Kościelnej pojawili się panowie w pomarańczowych koszulkach i w pocie czoła malowali oznakowanie poziome na jezdni.
Nie mogli zrobić tego wcześniej albo wymalować pasy w nocy skoro wiadomo było, że 14 lipca zaczyna się objazd? Mogli, ale tego nie uczynili, choć kierownik Referatu ds. Dróg w starostwie Piotr Pacelt zapewnia, że sieradzka firma Term-Plast miała to zrobić dużo wcześniej.
- Nie wiedziałem, że wzięli się do roboty w dzień targowy, bo miałem wtedy urlop - tłumaczy się urzędnik, a my bierzemy to za dobrą monetę, bo przecież wszyscy uprzedzali, że lekko nie będzie.

Od 14 lipca do 8 sierpnia (takie jest założenie) z racji prac na placu Wolności trzeba się nakluczyć objazdami. Zgoda, bo inaczej się nie da. Tylko czemu korzystający z objazdu przez ul. Mickiewicza muszą bezwzględnie skręcać w prawo i objeżdżać cały park, by dostać się do prezydenta bądź starosty na ul. Złotnickiego? Czy nie można było na czas objazdu nałożyć na ten znak jakiegoś worka, żeby można było także skręcać w lewo? Można było, ale tak nie jest. Piotr Pacelt nie rozważał takiej możliwości. Czemu? Bo utrudnienia trwają krótko, no i nie można dopuścić do zakorkowania Mickiewicza przez próbujących skręcić w lewo. Poza tym, gdyby pozwolić ludziom na ten skręt w lewo, to tak by przywykli, że trudno byłoby ich odzwyczaić po powrocie do normalności. Skutek tego jest taki, że albo kierowcy jadą przez Dolną i Piwną do Złotnickiego, albo wjeżdżają na parking tuż za skrzyżowaniem z Kościelną i zawracają utrudniając ruch tym jadącym od strony Zapolic. Ale przecież wszyscy uprzedzali, że lekko nie będzie.

Ciężko, i to przez cały zeszły tydzień, było jadącym do Karsznic. Droga przy wiadukcie jest zamknięta, bo trwają tam prace budowlane. Jedyny objazd ze Zduńskiej Woli do tej dzielnicy prowadzi przez Świerkową i Jodłową. Jak na złość na skrzyżowaniu Łaskiej ze Świerkową drogowcy utrudniali ruch, bo akurat teraz wzięli się za naprawę pozarywanych dużo wcześniej przez ciężkie auta łuków drogi. Czy nie mogli zrobić tego wcześniej? Piotr Pacelt mówi, że niby mogli, ale nieduża firma ze Zduńskiej Woli jest zawalona robotą...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto