W czwartek około godziny 19:30 policjanci zostali wezwani przez strażników miejskich na ulicę Szadkowską. Strażnicy zatrzymali tam opla omegę, którym którym kierował nietrzeźwy mężczyzna. Gdy mundurowi dojechali na miejsce, na parkingu przyblokowym stał pojazd bez tylnego zderzaka i licznymi zarysowaniami. Siedział w nim nietrzeźwy 45-letni zduńskowolanin.
- Po przeprowadzeniu badania alkosensorem okazało się, że ma w organizmie 2,70 promila alkoholu. Został przewieziony do komendy. Tam wyszło na jaw, że ma orzeczone dwa wyroki przez zduńskowolski sąd zakazu poruszania się wszelkimi pojazdami i rowerami do końca 2015 r. Na dodatek kilka godzin
wcześniej w Sieradzu spowodował kolizję i uciekł z miejsca jej popełnienia. Zduńskowolanin został zatrzymany w areszcie komendy - informuje Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji.
Gdy 45-latek wytrzeźwieje zostaną przedstawione mu zarzuty spowodowania kolizji drogowej, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do wyroków sądu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
