Południowo-zachodni region województwa łódzkiego coraz bogatszy w atrakcje

Artykuł sponsorowany
Wędrujemy szlakiem unijnych projektów od Sieradza poprzez Wieluń po Pajęczno i Działoszyn.

Południowo-zachodnie tereny województwa łódzkiego, przez które malowniczo przepływa Warta, od dawna cieszyły się uznaniem wśród wytrawnych turystów, wybierających się tutaj na grzyby, ryby i oczywiście nad rzekę, dla ochłody w upalne dni lata. Obecnie, dzięki dotacjom unijnym, doszły nowe atrakcje w postaci odnowionych centrów miast z wielką tradycją historyczną, takich jak Sieradz i Wieluń. Dzięki uporządkowaniu i dobrym oznakowaniu szlaków turystycznych łatwiej też jest dotrzeć do dawnych dworów, kościołów i innych zabytków regionu, łatwiej przemierzać lasy i płynąć rzekami, łatwiej znaleźć wygodne miejsca noclegowe.

Nasz przewodnik po tym rejonie zacznijmy od starożytnego Sieradza. Odnowiony sieradzki Rynek stał się ulubionym miejscem wieczornych spotkań przy fontannie, na ławeczkach czy w pobliskich lokalach. Wokół Rynku przyciągają turystów urokliwe uliczki, które jedna za drugą zmieniają swój wygląd, zaś w kolejce do tego, by nabrać nowej aranżacji, czekają Wzgórze Zamkowe i Rynek Praski. Na Wzgórzu Zamkowym pojawi się platforma widokowa, kładki dla pieszych i rowerzystów, teatr plenerowy i elementy małej architektury. Z kolei Rynek Praski zostanie przebudowany, wyłożony kamieniem i nowocześnie oświetlony. Powstanie też kolejna fontanna. Są to ostatnie zaplanowane prace w ramach projektu rewitalizacji starówki, które powinny zakończyć się w tym roku.

Z Sieradza nasza droga wiedzie do Wielunia, miasta równie starego i wyjątkowo zniszczonego przez bombardowanie w pierwszych godzinach II wojny światowej. Tu również widać, jak bardzo przydały się unijne fundusze – wieluńska starówka rozkwita. Odnowiony został ratusz, wyremontowano Muzeum Ziemi Wieluńskiej, dokonano rekonstrukcji baszty Męczarnia w Wieluniu, która za sprawą wystaw historycznych i tarasu widokowego stała się jedną z głównych atrakcji miasta. Kolejny etap to budowa pasażu w sąsiedztwie kościoła św. Józefa. W obiekcie o profilu handlowo-usługowym trwają ostatnie prace wykończeniowe. Pomiędzy pasażem a bankiem kończy się staranna odbudowa zabytkowej kamienicy, którą z racji koloru elewacji mieszkańcy nazywali „niebieską”.

Po zwiedzeniu Wielunia warto zatrzymać się na dłużej w okolicy tego miasta, aby zobaczyć przynajmniej część atrakcji, jakie oferuje turystom słynny szlak bursztynowy. Ten dawny szlak handlowy ożył dziś jako ekoautostrada aktywnej turystyki, którą można przemierzać pieszo, rowerem, kajakiem, konno albo samochodem.

Dzięki unijnej pomocy remontów doczekały się obiekty sakralne na terenie całego powiatu, w tym unikatowe w skali kraju, drewniane kościółki typu wieluńskiego. Z „bursztynowych” pieniędzy sfinansowano także renowację dworku w Ożarowie, gdzie mieści się Muzeum Wnętrz Dworskich z kolekcją portretów szlachty wieluńskiej.

W ramach „bursztynowego” projektu oznakowano łącznie 380 km szlaków rowerowych i pieszych. W wybranych miejscowościach urządzone zostały punkty informacji turystycznej, punkty edukacji ekologicznej oraz pawilony turystyczne z wypożyczalniami sprzętu.

A ponieważ blisko stąd do Pajęczna, nie wypada nie zajrzeć na odnowiony tam niedawno plac targowy, gdzie odbywają się słynne Targi Końskie, na które ściągają setki wystawców z Polski i zagranicy.

Na zakończenie zostawiliśmy łakomy kąsek dla spragnionych pięknych krajobrazów i nieskażonej przyrody. To Zakole Warty w okolicach Działoszyna, gdzie od dawna mieści się harcerski ośrodek wypoczynkowy, a teraz baza turystyczna wzbogaciła się o hotel i przystań kajakową w samym Działoszynie. Po wyborze operatora, ośrodki te zaczną przyjmować gości, więc uczestnicy coraz liczniejszych spływów kajakowych po Warcie będą mieli gdzie odpocząć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto