Straż pożarna sporządziła raport na temat pożaru w zakładach Coko-Werk, do którego doszło 27 lipca. Spłonęła hala magazynowa, a w niej – lakiernia i linia produkcyjna podzespołów do urządzeń gospodarstwa domowego. Dym rozprzestrzenił się w różne miejsca, w całym mieście.Pożar na Dąbrowskiego w Łodzi. Płonie fabryka tworzyw sztucznych Coko-Werk [ZDJĘCIA+FILM]
Przyczyną wybuchu ognia było, według meldunku, zaprószenie ognia przez niedogaszony papieros lub zapałkę. Doszło do tego najprawdopodobniej w magazynach zakładu.
Prokuratura rejonowa Łódź – Bałuty prowadzi śledztwo, którego celem jest ustalenie sprawców i przyczyny pożaru. Powołany zostanie biegły, który wejdzie na teren Coko-Werk w poszukiwaniu materiałów dowodowych.
Akcja gaszenia pożaru trwała 22 godziny i 36 minut. Wzięło w niej udział 48 zastępów straży pożarnej. Strażaków było łącznie 147.
Straty, jakie poniosła firma Coko-Werk oszacowano na ok. 30 mln euro. 400 pracowników zakładów wysłano na urlopy. Produkcja została wstrzymana.**
Miasto wesprze finansowo pracowników firmy Coko-Werk w Łodzi**
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?