Rondo Kobusiewicza - Podmiejska z opóźnieniem. Będzie dopiero w listopadzie [zdjęcia]

Budowa ronda oraz przebudowa ulicy Podmiejskiej prowadzona jest w ramach tzw. schetynówek, z
dofinansowaniem rządowym. Pierwotnie planowano zakończenie inwestycji w połowie września. Okazało się jednak, że na przeszkodzie stoi kolizja energetyczna.

Chodzi o cztery słupy które trzeba przestawić i dwa, które należy poprawić. Wydawałoby się proste zadanie, znacznie wydłużyło czas prac. Jak tłumaczą władze miasta, ponad sto dni magistrat czekał na podpisanie stosownej umowy przez PGE, która pozwoliłaby rozpocząć prace.

Dopiero 8 października zawarto umowę i uzyskano pozwolenie na wyłączenie energii na czas przenoszenia linii energetycznej i słupów. Ma to nastąpić 23 października.

W związku z tak długim czasem oczekiwania na zgodę na usunięcie kolizji energetycznej, wykonawcy zmieniono też termin oddania ronda do 15 listopada.

Inwestycja przy ul. Kobusiewiczak kosztuje około 4,3 mln zł. Miasto ponad 1,7 mln zł uzyskało w ramach dofinansowania z rządowego "Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016 – 2019".

Inwestycja obejmuje budowę ronda, a także przebudowę ulicy Podmiejskiej, która wcześniej była drogą gruntową. To jedna część zadania. Druga, już zakończona dotyczy przebudowy chodników przy ul. Kobusiewicza, podobnie jak trzecia, dotycząca przebudowy ulicy Dolnej i Głównej.