Pierwsze godziny sesji zdominowały sprawy drogowe. Radni rozmawiali z zaproszonym na sesję Mirosławem Szychowskim, dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi na temat remontu ulicy Łódzkiej, a konkretnie o odcinek byłej drogi krajowej prebiegający przez Zduńską Wolę. Dopytywali m.in.o remont i bieżące prace.
- Od początku przejęcia tej drogi przez ZDW były problemy a to z odśnieżaniem, a to z wykoszeniem. Uważam, że skrzyżowanie Łódzkiej i Kilińskiego powinno być przebudowane jako rondo. Po przebudowie ulicy Kilińskiego to, co tam jest woła o pomstę do nieba, szczególnie chodniki, którymi nie daje się przejść - mówił radny Jacek Hillebrand.
Dyrektor Mirosław Szychowski zapowiedział, że temat chodnika będzie załatwiony, jeśli nie w tym roku, to w kolejnym. Co do przebudowy skrzyżowania, temat jest bardziej złożony, choćby dlatego, że nie załatwione są jeszcze wszystkie prawne procedury związane z przejęciem tej drogi.
- Zanim nie skończymy uregulowania tanu prawnego nie możemy mówić o inwestycji na tej drodze - podkreślał Mirosław Szychowski. - Przyjmuję sygnał jeżeli chodzi o Zduńską Wolę bo wiem, że skrzyżowanie typu Łódzka i Kil;ińskiego jest takim, które może być nieczytelne dla kierowców. Zostanie tu skierowana komisja ruchu drogowego, bo może to skrzyżowanie trzeba dooznakować. Nie dopuszczamy sytuacji, żeby były dziury w jezdni w ramach bieżącego utrzymania dróg.
Jeżeli chodzi o porządny remont to trzeba będzie zaczekać do nowej perspektywy dofinansowań z unijnych funduszy, czyli co najmniej do 2021 roku, jednak dyrektor ZDW nie ukrywał, że dobrze byłoby, gdyby Zduńska Wola dołożyła zarządcy byłej krajówki pieniądze. - Jesteśmy zainteresowani zawarciem porozumienia, w związku z którym miasto dałoby środki choćby na bieżące utrzymanie dróg..
Miasto nie jest jednak zainteresowane taką współpraca z ZDW. Wiceprezydent Zduńskiej Woli Beata Turlakiewicz i radni jasno wyjaśnili, że nie ma na to pieniędzy w miejskim budżecie. Podobnie jak na dołożenie powiatowi zduńskowolskiemu ponad 500 tys. zł na planowany w przyszłym roku remont ul. Opiesińskiej. Przy okazji wyliczyli, że od 20115 r. dołożyli do powiatowych inwestycji drogowym ponad 2 mln zł, ale w zamian doczekali się tylko na 287 tys. zł.
- Wychodzimy z założenia, że powinno się to odbywać z pewną wzajemnością - podkreśla radny Jacek Hillebrand.
- Warto przyjrzeć się temu, warto współpracować i wzajemnie te środki przekazywać - uważa radny Paweł Szewczyk z PO.
Na sesji przyszli zdeterminowani mieszkańcy ul. Borowej prosząc o zrobienie ich ulicy. Rozdali radnym zdjęcia, na których widać, jakie błoto mają przez większą część roku.Jak mówili, od kilkudziesięciu lat proszą o nowa drogę i maja już poczucie bezsilności bo od lat nic się nie zmienia.
- Droga jest równana dwa razy do roku po usilnych prośbach ale po kilku tygodniach wygląda tak samo. Nie da się tam przejechać nawet wózkiem z dzieckiem - mówiła Beata Rusek z ul. Borowej. - Nie można mówić o XXI wieku jeżeli mamy w mieście 60 kilometrów dróg gruntowych.
Przewodniczący rady miasta Witold Gwiazd zapewnił mieszkańców, że w przyszłym roku zrobiona zostanie dokumentację na modernizacje ich ulicy, a niedługo po tym powinny rozpocząć się prace.
Wśród uchwał, jakie podjęli miejscy radni podczas piątkowej sesji było m.in. zabezpieczenie 25 tys. zł na wykonanie kosztorysu prac niezbędnych do wykonania w Ratuszu, 49 tys. zł na opracowanie techniczne wraz z ekspertyzą stanu technicznego kompleksu basenów przy ul. Kobusiewicza oraz o przekazaniu 50 tys. zł gminie Gostycyn, gdzie w wyniku sierpniowych nawałnic zniszczone zostało przedszkole.
Miłym akcentem sesji było nagrodzenie młodego hejnalisty Piotra Juszczaka nagrodą prezydenta miasta za upowszechnianie kultury.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?