Sieradzki Piknik Motocyklowy 2019. Parada ulicami miasta (zdjęcia)

Zapach palonej gumy, sprzyjająca pogoda i prawdziwy tłum motocyklistów oraz obserwujących. Nie dziw, że uśmiech organizatorom nie schodzi z twarzy? – Zdecydowanie. Jeszcze dzień wcześniej aura nie była sprzyjająca i nie byliśmy pewni, czy nasze impreza wypali. Ale jak widać pan Bóg rozdaje karty i pewnie postanowił ponownie pomóc ponownie w dobrej sprawie – _odpowiada z uśmiechem Jacek „Blacha” Mikołajczyk, prezes Stowarzyszenia Motocyklistów „Sieradzanie” podkreślając pomocowy wymiar imprezy. _– Działamy od początku charytatywnie i staramy się jak możemy pomóc dzieciom. W tym roku szerzej, bo zaczęliśmy wspierać także najmłodszych z sierocińców na Ukrainie. Byliśmy niedawno we Lwowie i widzimy jak jest to potrzebne. Chcemy więc robić coraz więcej.
Piknik odbył się pod hasłem „Motocykliści dzieciom”, a rozpoczął od mszy świętej i parady motocyklowej, która przejechała ulicami miasta. Rozrywkowa część imprezy miała miejsce w amfiteatrze (zdjęcia w linku poniżej). Tu czekała na uczestników niejedna atrakcja jak koncerty (wystąpiły zespoły Silent, Katharsis i Anielski Orszak), konkursy motocyklowe, pokaz jazdy stunt, oraz atrakcje i konkursy dla dzieci. W programie znalazły się także stoiska motocyklowe, znaczki piknikowe i koszulki, aukcje prac dzieci z domów dziecka czy symulator dachowania. Na każdego motocyklistę czekał ciepły posiłek gratis.
Organizatorzy szacują liczbę motocykli na około 1,6 tysiąca maszyn. – To przerosło nasze oczekiwania – mówi z satysfakcją Jacek „Blacha” Mikołajczyk. _– Kończymy imprezę i już przymierzamy się do kolejnej - _zapowiada.
Impreza sfinansowana była z funduszy przekazanych przez Urząd Miasta Sieradza w ramach mikrograntów oraz prywatnych sponsorów. Odbyła się pod patronatem starosty powiatu sieradzkiego Mariusz Bądziora.
Jak przebiegały pokazy, koncerty i konkursy - TUTAJ - KLIKNIJ W LINK