Skromny sylwester w Zduńskiej Woli

Nie mają co liczyć zduńskowolanie na hucznego miejskiego sylwestra. Jeszcze przed kilkoma tygodniami nie było wiadomo, czy impreza w ogóle się odbędzie. Teraz nie wiadomo do końca, na jakie atrakcje będą mogli liczyć ci, którzy dotrą na Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Wiadomo, że ma być skromnie i niedrogo.
Dyrektor Miejskiego Domu Kultury Marek Kępski stwierdził, że placówki nie stać w tym roku na wydatek rzędu 10-12 tys. zł, a tyle kosztowała ostatnia sylwestrowa miejska impreza. Wszystko, jak motywował, przez coroczne obcinanie placówce pieniędzy przez magistrat.
- Jest taka opcja, że nie będzie sylwestra. Decyzja zapadnie, kiedy będzie wiadomo, na jaką dotację na przyszły rok możemy liczyć - mówił przed ponad tygodniem Marek Kępski. Wyliczył, że jeśli MDK ma dostać o 300 tys. zł mniej niż w tym roku, musi już teraz szukać pieniędzy, by wystarczyło na wszystko w roku 2012.
Choć argumentacja dyrektora MDK nie przekonała prezydent Zduńskiej Woli Piotra Niedźwieckiego, jednak zdecydował, że dołoży pieniędzy z miejskiej kasy. 


- Sylwester musi być. Na pewno go zorganizujemy. Choć nie do końca rozumiem, co ma przyszłoroczny budżet do tego sylwestra. Przecież powinien być zorganizowany jeszcze z tegorocznych pieniędzy - dziwił się prezydent Niedźwiecki. I postanowił, że miejska spółka MOSiR nie zarobi na wynajęciu terenu, a dyrektor MDK ma postarać się o niedrogie atrakcje. Na pewno musi być pokaz sztucznych ogni.

Co będzie jeszcze? W środę dyrektor Marek Kępski nie potrafił jeszcze doprecyzować szczegółów sylwestrowej imprezy, bo nie dostał informacji z magistratu, na jakie pieniądze może liczyć . - Na pewno będzie DJ. Czy będą tradycyjne konkursy zależeć będzie od tego, czy zdobędziemy pieniądze na nagrody lub same nagrody - mówił.

Wszystko wskazuje na to, że Zduńska Wola idzie w ślady Łasku. Tam już od kilku lat sylwestrowa impreza zaczyna się kwadrans przed północą, o północy życzenia składa burmistrz, a później są fajerwerki. Tegoroczny łaski Sylwester ma kosztować ok. 5 tys. zł.