Ta historia moż być przestrogą dla wszystkich, którzy bez odpowiednich pozwoleń i dokumentacji budują w domach kominki lub inne urządzenia grzewcze albo chcą oszczędzić na urządzeniach wentylacyjnych. Właśnie z tego powodu nie żyje 4-letnie dziecko, a jego ojciec może usłyszeć wyrok nieumyślnego spowodowania śmierci.
Do tragedii w Wymysłowie doszło pod koniec stycznia (szczegóły tutaj: Zatrucie czadem. Nie żyje dziecko). Teraz Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli zakończyła postępowanie i skierowała do sądu akt oskarzenia wobec 25-letniego mieszkańca Wymysłowa. Postawiono mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci syna Bartłomieja oraz wykonywania prac budowalnych bez pozwoleń na budowę.
W treści pierwszego zarzutu prokuratura podnosi, że ojciec nieumyślnie doprowadził do śmierci syna ponieważ bez należytej ostrożności m.in. samowolnie i bez nadzoru wybudował nieprawidłowy kominek, ściany komina, doprowadził do braku w domu sprawnej wentylacji i nawiewu, a do tego zapchana była szmatami rura wentylacyjna. Jak mówi Tomasz Sukiennik, Prokurator Rejonowy w Zduńskiej Woli, biegły kominiarz wwskazał na 8 nieprawidłowości przy budowie i użytkowaniu urzadzeń. Przez to doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Drugi zarzut dotyczy złamania zapisów prawa budowalengo w latach 2010-2013.
- Mężczyzna przyznał się do winy i zadeklarował dobrowolne poddanie się karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, oraz poniesienie kosztów postępowania. Prokuratura uzwględniając okoliczności sprawy przychyliła się do tego wniosku - mówi Tomasz Sukiennik, Prokurator Rejonowy w Zduńskiej Woli.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?