30-letniemu mieszkańcowi gminy Burzenin postawiono zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. W prokuraturze przyznał się do potrącenia 16-latki, natomiast nie przyznał się do tego, że był nietrzeźwy.
Śmiertelny wypadek w Prażmowie w gminie Burzenin wydarzył się w środę, 6 listopada. 16-latka szła drogą z mamą, która wyszła po nią na przystanek autobusowy. Dziewczyna wracała ze szkoły w Sieradzu.
Potrącił ją 30-latek jadący renault kangoo. Nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku. Policja zatrzymała go kilka godzin później. Miał w organizmie 1,7 promila alkoholu.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla sprawcy. W piątek sąd rozpoznawał tę sprawę i postanowił aresztować mężczyznę na 3 miesiące.
Czytaj także:
Pijany kierowca zabił 16-latkę
Więcej o sprawie wypadku w środę w "Nad Wartą"
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?