Przystanek w Paprotni jeszcze niedawno przypominał zniszczoną budę. A tam właśnie dzieci czekają na dowożący ich do szkoły autobus. Panie z Paprotni nie mogły na to patrzeć i poprosiły o pomoc gminę. Samorząd ,,zorganizował" robotników z Zakładu Karnego w Sieradzu. Ci przez 8 dni dobudowali część przystanku, wymienili okna i pomalowali. Odmalowali też salę Stowarzyszenia ,,Paprotki". Mieszkańcy wsi, na czele z sołtys Bogumiłą Wawrzyniak - Dratwą, zebrali wcześniej ok. 4 tys. zł na materiały, panie z Paprotni gotowały dla pracowników obiady.
- To efekt umów, jakie zawieramy z Zakładem Karnym w Sieradzu. Będziemy chcieli, żeby na terenie gminy więźniowie pracowali jeszcze we wrześniu i w październiku - mówi Jan Zaborowski, wójt gminy Zapolice.
Por. Jakub Werbiński, oficer prasowy Zakładu Karnego w Sieradzu wylicza, że obecnie w gminach i instytucjach na terenie powiatów zduńskowolskiego i sieradzkiego pracuje 53 osadzonych. Z ich umiejętności mogą skorzystać wszystkie chętne gminy. W jaki sposób? Czym zajmują się więźniowie? Więcej na ten temat we wtorek w ,,Dzienniku Łódzkim".
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?