Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widawska w Szadku: mieszkańcy tracą cierpliwość

Jolanta Jeziorska
J. Jeziorska/K.Kaniecki
Ulica Widawska w Szadku czeka od wielu lat na remont. Mieszkańcy Szadku tracą cierpliwość do władz powiatu zduńskowolskiego, czyli do zarządcy drogi. Gdy wydawało się, że już jest blisko modernizacji i powiat zaczął przygotowywać dokumentację, okazało się, że kilka z działek na trasie drogi jest cudzą własnością. Grunty trzeba więc wykupić, co znacznie opóźnia inwestycję.

Starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik zapewnia, że ul. Widawska w Szadku jest jednym z dwóch priorytetów drogowych powiatu. Samorząd planuje aplikować o dofinansowanie tej inwestycji w ramach tzw. schetynówek we wrześniu przyszłego roku. W Szadku jednak staroście nie dowierzają. Wyraz temu dali, przyjeżdżając na budżetową sesję powiatu zduńskowolskiego. Na obradach pojawili się przewodnicząca rady miejskiej w Szadku Genowefa Galewska oraz wiceprzewodniczący Ewa Mielczarek-Sójka i Mieczysław Kałużka.
-Uważamy, że sprawa ulicy Widawskiej to obietnice. W budżecie nie ma nawet złotówki na wykup gruntów, to jaki to ma być priorytet? - pytała przewodnicząca Galewska. - Nie było w naszej radzie ani jednej osoby przeciwnej partycypacji w tej inwestycji, ale nie wierzę, że to będzie priorytetem.
- Projekt przebudowy Widawskiej ma się ku końcowi, w budżecie w pozycji ,,wypłata odszkodowań" jest zarezerwowane około 50 tysięcy złotych na te działki - ripostował starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik. Wyliczył, że przez 3 lata zrobiono na terenie gminy Szadek 18 km. dróg, a dla porównania w Zduńskiej Woli było to 5,7 km, a w Zapolicach 2,7km. - To najlepszy powód, że nie zapominamy o Szadku. Te argumenty są nie trafione - podkreślał.
- Argumenty są trafione. Można mówić o kilometrach przebudowanych dróg, ale mówmy o sposobie robienia i kosztach - ripostowała z kolei Ewa Mielczarek-Sójka. - Nie sposób wyobrazić sobie, że tak doświadczony włodarz, jak pan starosta, przygotowuje dokumentację przez 3 lata i ją konsultuje z gminą i nagle okazuje się, że powiat robi dokumentację nie na swoim terenie.
Czy rację mają szadkowscy samorządowcy, czy też starosta? Okaże się w przyszłym roku, kiedy przyjdzie czas na składanie wniosków na tzw. schetynówki.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto