Wysypisko w Mostkach jest problemem. Nie tylko dlatego, że ma być do końca września zamknięte, a następnie będzie trzeba je zrekultywować. W sądzie toczy się proces między byłym dzierżawcą terenu a miastem. Najprościej rzecz ujmując chodzi o to, że miasto wypowiedziało firmie EkoSystem umowę dzierżawy już półtora roku temu, jednak właściciel nie przyjął tego do wiadomości. Sąd dał stronom czas na dojście do porozumienia polubownie. Negocjacje trwają.
- Rozmawiamy z panem Felsztyńskim. Przedstawiliśmy mu kolejną propozycje porozumienia. Myślę, że w ciągu najbliższych dni dojdzie do spotkania - mówi Paweł Jegier, wieceprezydent Zduńskiej Woli. I dodaje, że gdy zostanie rozpisany przetarg, obecny dzierżawca będzie mógł do niego przystapić. Warunek jest jednak taki, że dzierżawca zrekultywuje teren i zagospodaruje go na działalność związaną z gospodarką odpadami.
W mieście zdania co do pomysłu takiego rozwiązania problemu wysypiska są podzielone. Radni dali temu wyraz choćby podczas komisji poprzedzającej ostatnia sesję. Efektem było zdjęcie sprawy z porządku obrad.
Więcej o sprawie i o tym, kogo może zainteresować wysypisko w Mostkach w dzisiejszym Naszym Tygodniku Zduńska Wola - Łask.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?