Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zduńska Wola apeluje w sprawie ochrony powietrza

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Władze Zduńskiej Woli oczekują wsparcia w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Miasto zostało wymienione jako jedno z 33 najbardziej zanieczyszczonych w Polsce w raporcie Światowej Organizacji Zdrowia. Samorząd chce, by władze województwa i kraju pomogły teraz miastom w uporaniu się z problemem.

Mieszkańców Zduńskiej Woli w maju tego roku zelektryzowała informacja, że miasto jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych w kraju i w Europie. Raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) umieścił Zduńską Wolę w pierwszej pięćdziesiątce miast w Unii Europejskiej, gdzie w powietrzu najwięcej jest tak zwanego pyłu zawieszonego.

Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała raport, w którym przedstawia dane dotyczące zanieczyszczenia powietrza. Wśród różnych zestawień jedno ustala listę 50 miast krajów Unii Europejskiej, które mają najbardziej zanieczyszczone powietrze. Chodzi o tak zwany pył zawieszony PM 2.5. Cząstki stałe PM10 i PM2.5 zawierają takie zanieczyszczenia jak siarczany, azotany i sadze.

W tym zestawienie znalazły się aż 33 polskie miasta i kilka z województwa łódzkiego. Zduńska Wola jest na miejscu 29. Poza tym wymienione są jeszcze Opoczno - miejsce 6, Brzeziny - 26, Rawa Mazowiecka - 34 i Tomaszów Mazowiecki - 46. Raport zawiera informacje o jakości powietrza z 154 miast w Polsce.

Teraz Rada Miasta Zduńska Wola przyjęła stanowisko w sprawie działań dotyczących poprawy jakości powietrza skierowała je między innymi do władz wojewódzkich, ministerstwa, posłów i senatorów oraz do pozostałych 32 miast wskazanych w raporcie. Zduńska Wola wskazuje, jakie działania trzeba by podjąć, by jakość powietrza poprawić. Na przykład objęcie rynku paliw stałych systemem nadzoru i wprowadzenie certyfikatów jakości i przydatności do spalania w piecach.

– Chodzi o to, by samorządy zostały wyposażone w takie instrumenty, które pozwolą na ograniczenie niskiej emisji. O to by dać możliwość wkroczenia na posesję i sprawdzenia certyfikacji opału, jaki jest używany – twierdzi wiceprezydent Zduńskiej Woli Beata Turlakiewicz.

Ponadto, samorząd liczny na podjęcie inicjatywy na przykład przez fundusz ochrony środowiska, który mógłby dofinansowywać proekologiczne inwestycje. Jak przypomina wiceprezydent Turlakiewicz, w województwie łódzkim brakuje możliwości dofinansowania na przykład do podłączenia się do sieci gazowej czy cieplnej dla odbiorców indywidualnych. Stanowisko rady mówi o potrzebie stworzenia kompleksowych rozwiązań wsparcia gospodarstw domowych przy modernizacji systemów grzewczych.

Wojewódzki Fundusz ochrony Środowiska w Łodzi ma program dla gospodarstw domowych, ale skorzystać z niego mogą tylko korzystający z kredytu. Polega na częściowej spłacie kapitału kredytu na termomodernizację. Można odzyskać 30-40 proc. Program powtarzany jest co roku, jak twierdzi Maciej Mróz, kierownik zespołu ds. obsługi klienta indywidualnego w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Łodzi.

W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego obecnie trwają nabory do konkursów z zakresu ochrony powietrza, ale także skierowane są do samorządów i instytucji lub wspólnot mieszkaniowych.

Emisja zanieczyszczeń, na co wskazują sami mieszkańcy, to między innymi spalanie w piecach węgla słabej jakości czy wręcz śmieci.
Na informacje o trucicielach, palących w piecach śmieciam, reagować ma Straż Miejska. W ubiegłym roku interweniowała 29 razy. Większość spraw zakończyła się jednak tylko pouczeniem. Mandatami ukarano cztery osoby.

W Zduńskiej Woli, choć wydaje się mieszkańcom pełna zieleni i wolna od zanieczyszczeń, roczne pomiary pokazują coś zupełnie innego. Według raportu WHO średnie roczne stężenie pyłu zawieszonego PM 10 to 45 mikrogramów na metr sześcienny, a PM 2.5 wynosi 33 w Łodzi odpowiednie 38 i 27. Wytyczne WHO w sprawie jakości powietrza atmosferycznego zakładają następujące normy: PM2.5 – średnie stężenie roczne 25 µg/m3, PM10 – średnie stężenie roczne 50 µg/m3.

W Zduńskiej Woli stacja pomiarowa znajduje się przy ul. Królewskiej. prowadzone są w niej tak zwane pomiary manualne. Oznacza to, że zamontowany tam pobornik z filtrami zbiera fizycznie pyły, które osadzają się na nich po przejściu powietrza. Jest to metoda referencyjna, czyli zalecana dla pomiarów zanieczyszczeń powietrza. Jest dokładniejsza niż automatyczna. Zebrany pył, jak wyjaśniają specjaliści z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, można nie tylko zważyć, ale też zbadać jego skład. I specjaliści obserwują zwiększająca się obecność beznopirenów. To z kolei oznacza spalanie niebezpiecznych odpadów w nieprzystosowanych paleniskach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto