Zatrzymanym przez sieradzkich funkcjonariuszy był 25-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli, który… - od kilkunastu miesięcy pracował w jednej z sieradzkich firm produkującej urządzenia sportowe. Przez ten czas zdobył zaufanie kierownictwa firmy i miał nieograniczony dostęp do wszystkich pomieszczeń i magazynu firmy. W połowie minionego roku stwierdził, że zacznie wynosić z zakładu różne części od wytwarzanych tam urządzeń. Kradzieży dokonywał najczęściej w godzinach popołudniowych lub w weekendy. Ceny wynoszonych części wahały się od kilkunastu do kilkuset złotych za sztukę. Ponieważ mienie wynosił w niewielkich partiach, ale za to dość systematycznie, ubytki nie były widoczne. Proceder ten trwał przez kilka miesięcy. W sumie według wstępnych wyliczeń wartość skradzionego mienia wyniosła około 180 tysięcy złotych – informuje rzecznik sieradzkiej policji asp. sztab. Paweł Chojnowski.
Skradzione mienie – mówi rzecznik dalej – sprawca wywoził i składował w jednym miejscu na terenie Zduńskiej Woli. - Tam też w całości odzyskała je policja i przekazała je właścicielom. Młody człowiek nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego postępowania. W pewnej mierze traktował to jako swoistą lokatę. 25-latek usłyszał zarzut kradzieży mienia za co mu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Przyznał się do zarzutu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?