Jeśli komuś po rzuceniu okiem na rachunki, jakie dostanie na początku roku zrobi się gorąco, to tym dla niego lepiej. Zaoszczędzi na drożejącym ogrzewaniu mieszkania. Gorzej, jeśli płonącą głowę zechce ochłodzić pod bieżąca, zimną wodą. Łupnie go po kieszeni, bo ta też droższa. A jak jeszcze spłynie prosto do kanalizacji, to łupnie go podwójnie. I znów mu się gorąco zrobi, jak sobie o tym pomyśli. Ale z drugiej strony, jak złapie w jakieś naczynie tę wodę, którą podgrzał ciepłotą własnego ciała, to przynajmniej zaoszczędzi. Na kosztach podgrzania zimnej wody.
A oszczędzać będzie trzeba, bo potrzeby i apetyty różnych instytucji, które mieszkańców łupią są coraz wyższe. Dajmy na to, potrzeba będzie magistratowi zduńskowolskiemu jakichś stu tysięcy złotych rocznie na utrzymanie nowego, trzeciego prezydenta.
Obchody 80. rocznicy D-Day
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?