Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Falstart bełchatowian. Skra przegrała z Jastrzębskim Węglem [materiał użytkownika MM]

Redakcja
4 stycznia rozegrano kolejne spotkanie bełchatowskiej drużyny z Jastrzębskim Węglem. Obie drużyny rozpoczęły swoje tegoroczne zmagania w Plus Lidze w Bełchatowie.

Skra Bełchatów i Reprezentacja Polski zagrały dla UNICEF-u [zdjęcia]


Gospodarze kolejny raz nie mogli sobie poradzić z Jastrzębskim Węglem. Goście rozpoczęli rok od pięknej gry, popełniając stosunkowo mało błędów. Natomiast gospodarze ciągle są w niedyspozycji, mimo powrotu Michała Winiarskiego na parkiet.

To było krótkie trzysetowe spotkanie

Początek pierwszego seta nie zapowiadał większych problemów SKRY z Jastrzębskim, bełchatowianie zaczęli od przewagi 4:1. Jednak gdy goście zrobili przejście, gospodarze przestali sobie już tak dobrze radzić. Patryk Czarnomski dobrze zagrywał, a przechodzące piłki bądź asekuracyjne ataki znakomicie wykorzystywali podopieczni Bernardiego. Michał Łasko już nie wstrzymywał ręki w ataku. Set zakończył się wynikiem 22:25 dla Jastrzębskiego.

Galeria zdjęć z meczu Skra Bełchatów vs. Jastrzębski Węgiel

W drugiej partii na boisku pojawił się Michał Bąkiewicz za Konstantina Ćupkovica, który w meczu kompletnie nie radził sobie w przyjęciu. Jednak Bąkiewicz nie był złotym środkiem na wygranie seta. Goście skrupulatnie wypracowywali sobie przewagę, a gospodarze z dystansem podążali za nimi. Najgorsze było zakończenie seta. Przy stanie 20:24 Bełchatów otrzymał żółtą kartkę za złą zmianę, a Lorenzo Bernandini cieszył się z kolejnego małego zwycięstwa i darmowego punktu.

Mecz błędów w Bełchatowie

Ostatni set obudził żółto-czarnych. Był najbardziej zacięty i największą nadzieją na przedłużenie meczu. Tym razem to Jastrzębski odrabiał straty. Wydawało się, że gra jest ustabilizowana po stronie gospodarzy, jednak nerwy wdarły się w końcówce seta i doprowadziły do przegranej 26:28.

Pierwsze spotkanie tych drużyn nazwano meczem błędów, bo pojawiały się po obu stronach boiska jak i u sędziów. Tym razem Jastrzębski ograniczył błędy do minimum, natomiast zakres ich popełniania rozszerzyła Skra. To była kolejna porażka SKRY w Plus Lidze, która powoduje że tracą do ZAKSY (która wczoraj również przegrała) 4 a do Jastrzębskiego Węgla 3 punkty.

To było nie najlepsze rozpoczęcie roku dla podopiecznych Jacka Nawrockiego, ale gdy się popełnia najprostsze błędy, nie ma mowy o wygranej. Tym razem przynajmniej kibice dopisali. Kolejne spotkanie tych drużyn 9 stycznia, tym razem gospodarzem będzie Jastrzębski Węgiel.

PGE Skra: Boninfante, Winiarski, Kłos, Wlazły, Cupković, Pliński, Zatorski (libero) oraz Bąkiewicz, Woicki, Muzaj, Kooistra

Jastrzębski Węgiel: Tischer, Martino, Holmes, Łasko, Kubiak, Czarnowski, Wojtaszek (libero) oraz Gierczyński, Violas, Malinowski

Tekst: Katarzyna Wasiak
Zdjęcia: Katarzyna Wojciechowska

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto