Jacek Cygan podzielił się z uczestnikami spotkania mnóstwem anegdot ze swojego barwnego życia. W zabawny sposób opowiadał chocby o tym, jak poprawiał w pół godziny tekst do ,,To nie ja byłam Ewą", jak w zawrotnym czasami tempie musiał pracować nad tekstami, bo artyści dali mu mało czasu. Przyznaje, że dokładnie nie jest w stanie policzyć, ile tekstów piosenek ma na swoim koncie.
- Żona kiedyś prowadziła teczki i wpinała do niej teksty, ale gdzieś po 500 się zbuntowała. Panie w ZAIKS powiedziały mi, że brakuje mi 8 do tysiąca, ale podejrzewam, że drugiego tysiąca po prostu tam nie zgłoszono. Nie ma sensu też liczenie artystów, z którymi pracowałem, bo dla niektórych napisałem jedną, ale ważną piosenkę, a dla innych po kilka - mówił między innymi Jacek Cygan, który opowiedział też o początkach swojego ,,tekściarstwa", gdy był po trzecim roku studiów na cybernetyce i pojechał na Giełdę Piosenki do Szklarskiej Poręby.
Anegdot i ciekawostek było sporo. Wśród nich choćby taka, że teksty pisze ołówkiem. Ołówków Jacek Cygan ma ogromną ilość, bo przywozi je z każdej podróży.
Przerywnikami były występy Andrzeja Wawrzyniaka i Martyny Łaniewskiej z Klubu Piosenki Artystycznej A'Priori działającego w MDK. Spotkanie prowadziła Martyna Kałczak. Jacek Cygan odpowiadał też na pytania publiczności, a później rozdawał autografy.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?