Obie kobiety w moim przekonaniu już zdążyły się zeszmacić. Jeszcze niedawno manifestowały poparcie dla Niedźwieckiego, a Balcerzykowa nawet wnioskowala o podwyżkę dla Niedźwieckiego. Obie uczestniczyły w czystkach personalnych popierając prezydenta, wspierały jego donoszenie. A tutaj nagle przejrzały??? Wstydu im zabrakło, gdy uciekają z tego chorego statku dopiero teraz kiedy statek tonie.