Rowerowe majowe. W kilku parafiach diecezji kaliskiej organizują wyprawy rowerowe na nabożeństwa przy kapliczkach. ZDJĘCIA

Zgodnie z tradycją w maju wierni organizują nabożeństwa majowe poświęcone Najświętszej Maryi Pannie. Przy przydrożnych kapliczkach spotykają się mieszkańcy danej wsi, aby się pomodlić. W parafii Wszystkich Świętych w Liskowie kilka lat temu ten zwyczaj został rozbudowany. Wierni na nabożeństwa wybierają się na rowerach, za każdym razem odwiedzając inną miejscowość. Podobne wyprawy organizowane są w parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Koźminku, a w tym roku również w parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu.

- Ja ten pomysł przywiozłem tutaj do miasta z mojej poprzedniej parafii w Liskowie. Tam na wsi ludzie gromadzą się przy kapliczkach i śpiewają pieśni ku czci Matki Bożej oraz litanię loretańską. Wtedy powstała myśl, żeby więcej wiernych mogło dołączyć do „majowego” na świeżym powietrzu, to można tam dojechać np. rowerami. I rzeczywiście przyciągnęło to wiele osób, bo to połączenie zdrowia dla ciała ze zdrowym duchem. W naszej parafii takie wydarzenie było w minionym tygodniu pierwszy raz, byliśmy przy kapliczce w Głoskach, wczoraj w Mącznikach, za tydzień wybieramy się do Skarszewka. Natomiast za dwa tygodnie w środę, mam pomysł, żeby najpierw poświęcić dzieciom pierwszokomunijnym rowery, hulajnogi, quady, deski czy inne prezenty i wszyscy razem pojedziemy na Dobrzec do krzyża - na majowe rowerowe – mówi ks. Mateusz Klaczyński, wikariusz parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu.

Często po wspólnej modlitwie cykliści mogą liczyć na poczęstunek przygotowany przez mieszkańców i miło spędzać wspólnie czas.

ZOBACZ TAKŻE: