Ślubowanie nowych adwokatów odbyło się w piątek w auli Akademii Muzycznej przy ul. Żubardzkiej w Łodzi. Podczas uroczystości 42 osoby ślubowały m.in. gorliwie i sumiennie wykonywać obowiązki, przestrzegać prawa i dotrzymywać tajemnicy zawodowej. Po ślubowaniu nastąpiły obłóczyny, czyli nałożenie tóg adwokackich. W ten sposób aplikanci adwokaccy formalnie stali się adwokatami.
Wcześniej kandydaci do zawodu musieli skończyć pięcioletnie studia prawnicze i trzyletnią aplikację prowadzoną pod kierunkiem patrona. Kilka osób zgodnie z przepisami nie musiało kończyć aplikacji.
Jednak wszyscy w marcu podeszli do egzaminu zdali z sukcesem egzamin uprawniający do wykonywania zawodu. Do egzaminu podeszło 49 osób, zdały go 44. Dwie osoby odłożyły wstąpienie w szeregi adwokatury na później. Zda-walność w łódzkiej izbie adwokackiej wyniosła 90 proc., co jest trzecim miejscem w kraju.
Wśród nowych adwokatów jest mec. Magdalena Kubicka, która która zdała egzamin adwokacki z najlepszym wynikiem 4,8. W ramach nagrody otrzymała m.in. togę.
Magdalena Kubicka nie miała żadnych rodzinnych tradycji prawniczych. A jednak już w wieku kilkunastu lat wiedziała, że chce być adwokatem.
- To jednocześnie wolny i ciekawy zawód - mówi świeżo upieczona adwokat. - Pozwala realizować ambicje, a także pomagać ludziom - dodaje.
Do tej pory na liście łódzkiej izby było 1248 adwokatów, z czego 1040 czynnych.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
Z roku na rok adwokatów jest więcej. Jeszcze kilka lat temu w łódzkiej izbie zrzeszonych było około 500 osób. Dziś jest dwa razy więcej. A to oznacza tłok na rynku.
- To trudne czasy dla adwokatów - przyznaje adw. Jarosław Zdzisław Szymański, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi. Jest nadprodukcja absolwentów prawa, a adwokaci mają coraz większą konkurencję ze strony innych zawodów prawniczych: radców prawnych, firm odszkodowawczych czy kancelarii prawniczych - wylicza dziekan.
Zostanie adwokatem nie jest tanie. Za aplikację trzeba zapłacić obecnie 5850 zł rocznie. Aby młody adwokat mógł rozpocząć praktykę, musi wynająć biuro i wyposażyć biuro, a potem zdobyć klientów. W zamian można liczyć na zarobki uzależnione od liczby klientów, rodzaju spraw i renomy adwokata. Najtańsza konsultacja kosztuje 100-150 zł, a prosty rozwód 2 tys. zł. Ale bywają sprawy rozwodowe z honorariami rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Czasem adwokaci pracują za procent od spodziewanej wygranej.
Od kilku lat widać też zjawisko odchodzenia od zawodu. Adwokaci przechodzą m.in. do prokuratury, gdzie mają stabilną pensję i świadczenia socjalne. - Jakiś czas temu było to nie do pomyślenia - mówi dziekan Szymański.
Jak dodaje dziekan Szymański zawód adwokata ma też swoje piękno. Pozwala on na pomoc osobom potrzebującym porady prawnej.
- To także zawód kreatywny, interdyscyplinarny, pozwalający uczyć się przez całe życie - mówi.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Krzysztof Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku. Zobacz, jak mieszka!
- Ślub Malwiny Smarzek. Zobaczcie zdjęcia z uroczystości!
- Horoskop na czerwiec: na co musimy być gotowi?
- Centralizacja WORD - Łódź wchłonie trzy ośrodki z regionu
- Ksiądz Michał Misiak chciał mieć żonę!
- Nowe baseny na termach w Uniejowie już otwarte ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?