Lucyna Boike-Chmielińską, zastępca burmistrza Pucka odniosła się do pisma skierowanego przez taksówkarzy do burmistrz Pucka oraz stwierdzeń kierowców, że temat postoju w Pucku nie był omawiany osobno z nimi.
- Wcześniej taksówkarze ani razu nie przyszli do sekretariatu żeby omówić sprawę miejsca postojowego. Prawdą natomiast jest, że kontaktowali się z pracownikami UM, z osobami zajmującymi się projektem - komentuje Lucyna Boike-Chmielińska. - Gdyby przyszli z tą sprawą bezpośrednio do sekretariatu burmistrza lub do mnie, na pewno wcześniej udałoby się wyjaśnić tę kwestię. Poza tym w każdy czwartek odbywają się spotkania dla mieszkańców. Drzwi do urzędu są otwarte dla wszystkich.
Dobrą wiadomością jest to, że część wniosków taksówkarzy z Pucka jest do zaakceptowania przez urzędników.
- Zgodziliśmy się na zmianę organizacji ruchu, tzn. kierunku postoju TAXI, o którą prosili taksówkarze. Tutaj nie ma przeszkód - komentuje wiceburmistrz.
W sprawie drugiego wniosku - dodatkowych dwóch miejsc postojowych w pobliżu nowej zatoczki autobusowej - konieczne będą konsultacje z projektantem. Projekt węzła integracyjnego w Pucku nie ma jeszcze pozwolenia na budowę.
- Może się jednak okazać, że nie będzie możliwa. Obligują nas terminy, a taka ingerencja to ryzyko opóźnień, a co za tym idzie dodatkowych kosztów – mówi wiceburmistrz Pucka.
W UM Puck uspokajają taksówkarzy i mieszkańców.
- Taksówkarze według nowego projektu będą stacjonować w innym miejscu, ale też cały układ komunikacyjny będzie bardzo mocno rozbudowany. Nie będzie rampy, która obecnie jest za dworcem - wylicza Lucyna Boike-Chmielińska. - Taksówki będą widoczne zarówno dla pasażerów dworca PKP w Pucku jak i autobusowego. Tak naprawdę postój znajdować się będzie w samym centrum węzła integracyjnego. Kierowcy będą mieli również możliwość podjechania po pasażera dzięki zatoczce znajdującej się przy dworcu.
Blisko dworca PKP w Pucku znajdą się również miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych, w niedalekim sąsiedztwie nowego postoju TAXI. Obecny plac przeładunkowy, według projektu, będzie przesunięty dość daleko, za teren należący do Ol-Transu.
Koncepcja Budowa węzła integracyjnego Puck wraz z trasami dojazdowymi była od początku dostępna na stronie internetowej. Pucczanie na bieżąco zgłaszali swoje uwagi w Urzędzie Miasta w Pucku i w ten sposób rozwiązano kwestię mieszkańców ul. Dworcowej i przesunięto zatoczkę autobusową w mniej uciążliwe dla nich miejsce.
Prace budowlane węzła komunikacyjnego w Pucku planowo mają ruszyć w 2019 roku.
- Chcielibyśmy aby jeszcze przed sezonem powstał pucki Węzeł integracyjny wraz z trasami dojazdowymi. Oczekiwany czas realizacji od momentu rozpoczęcia prac to około 5 miesięcy - mówi Lucyna Boike-Chmielińska.
W UM Puck podkreślają komplikację projektu, który swoim zasięgiem obejmuje także teren wciąż należący do PKP.
- Mamy prawo do dysponowania tym gruntem - tłumaczy Lucyna Boike-Chmielińska. - PKP zgodziły się na przeniesienie placu przeładunkowego w ramach projektu puckiego węzła komunikacyjnego. Co istotne, z nowego placu pojazdy ciężarowe będą się kierować nową przelotówką, czyli przedłużoną ulicą Kolejową, bez wjeżdżania do centrum Pucka
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?