Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były wiceprezydent Paweł Jegier odpiera zarzuty

Agnieszka Olejniczak
Jolanta Jeziorska
Odwołany w piątek ze stanowiska wiceprezydenta Zduńskiej Woli Paweł Jegier skierował do mediów oświadczenie. Odpiera w nim zarzuty prezydenta.

W związku z odwołaniem mnie w dniu 6 listopada 2015 r. ze stanowiska zastępcy Prezydenta Miasta Zduńska Wola pragnę serdecznie podziękować za współpracę wszystkim pracownikom urzędu. Był to prawdziwy zaszczyt móc wspólnie z Państwem realizować zadania. Dziękuję za zaangażowanie i profesjonalizm. Dziękuję kierownikom i pracownikom jednostek podległych, jak również innych samorządów oraz instytucji, w kontaktach z którymi miałem przyjemność reprezentować moje rodzinne miasto.

Objąłem stanowisko w trudnym okresie, szczególnie dla realizowanej inwestycji odbudowy Ratusza - Zduńskowolskiego Centrum Integracji. Mijał wtedy termin realizacji tego zadania, a zaawansowanie inwestycji było na poziomie 60%. Zewsząd słychać było, że potrzebny jest ktoś, na kogo zrzuci się odpowiedzialność za niepowodzenie tej inwestycji. Cieszę się, że wraz z najbliższymi współpracownikami, wierząc w powodzenie , projekt udało się zrealizować i prawidłowo rozliczyć.

Mam ogromną satysfakcję, że w tym krótkim, ledwie dwuletnim czasie pracy na stanowisku zastępcy prezydenta, miałem udział w doprowadzeniu do likwidacji stacji paliw w centrum miasta, przebudowie obiektu Szkoły Podstawowej nr 6, co zaowocowało powstaniem oczekiwanego przez lata przedszkola na osiedlu Południe, mogącego przyjąć 100 dzieci. Cieszę się z udziału w przebudowie SP nr 7, boiska przy SP nr 11 oraz przebudowie targowiska miejskiego, ulic Zielonej, Klonowej, czy w rozpoczęciu przebudowy ulic Wilczej i Topolowej.

Doceniam współpracę z mieszkańcami w ramach budżetu obywatelskiego. Dziękuję również za współpracę wykonawcom, inspektorom i kierownikom robót za wkład pracy i zaangażowanie nawet przy wydawałoby się niewielkich, aczkolwiek potrzebnych i odkładanych od lat projektach, jak np. przebudowa ul. Zduńskiej, nakładka na drodze osiedlowej przy ul. Łódzkiej, która kontynuowana będzie w przyszłym roku w ramach budżetu obywatelskiego. Dziękuję za współpracę wszystkim radnym Rady Miasta obecnej i poprzedniej kadencji.

Nigdy nie byłem politykiem, członkiem jakiejkolwiek partii, przyszedłem do urzędu by pracować na rzecz miasta i mieszkańców. Zawsze byłem całkowicie lojalny wobec swojego pracodawcy i taką zasadą się kierowałem nawet wówczas, gdy miałem świadomość negatywnych konsekwencji osobistych, które w związku z taką postawą mogą mnie spotkać.

Pozostanę wierny zasadzie lojalności w stosunku do pracodawcy również teraz i nie pozwolę sobie na skomentowanie decyzji prezydenta, do której jako organ samorządu miał prawo. Nie skomentuję też uzasadnienia, które przedstawił w mediach. Zastrzegam sobie jednak takie prawo wówczas, gdyby pojawić się miały w tej sprawie komentarze mające na celu zdyskredytowanie mojej pracy i pracy moich współpracowników. Podejmę również stosowne kroki prawne w przypadku pomówień, które mnie spotykają.

Myślę, że mimo tego doświadczenia warto pozostawać wiernym swoim zasadom, szczególnie że spotkałem się z tak licznymi wyrazami życzliwości, telefonami, smsami, za które serdecznie dziękuję. Nie zdawałem sobie sprawy, że mam tak wielu prawdziwych przyjaciół. Dziękuję mieszkańcom za gesty życzliwości i wsparcia, jak również za mandat zaufania, którym mnie obdarzyli w wyborach samorządowych do Rady Powiatu Zduńskowolskiego, z którego zrezygnowałem, by móc pełnić funkcję zastępcy prezydenta miasta, co dawało możliwość aktywniejszej pracy na rzecz wspólnoty lokalnej.

Szczególnie dziękuję za współpracę wszystkim, którzy pomagali mi przy projekcie portu multimodalnego. I w tym przypadku w związku z wypowiedzią Prezydenta z dnia 9.11.2015 r. muszę się do tej kwestii odnieść. Jeszcze dzień przed odwołaniem byłem w Warszawie w związku z przygotowywaniem aplikacji o środki z Connecting Europe Facility.

Zakwalifikowanie tego projektu do koperty narodowej pozwalające na finansowanie do 85% tej inwestycji to wielka szansa gospodarcza dla miasta i osiedla Karsznice, jednak decyzja Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju z października br. nie oznacza przyznania środków, stąd potrzeba przygotowania odpowiedniej aplikacji i jej ukierunkowania oraz lobbowania w Brukseli.

Czasu pozostało niewiele; trzeba składać wniosek preselekcyjny, udać się na info day do Brukseli. Miałem już zaplanowane spotkania w tej sprawie z osobami, które miały temu projektowi pomóc. W dniu 5 listopada 2015 r., a więc od razu w dniu ogłoszenia naboru do programu CEF, w Warszawie spotykałem się z ekspertami, którzy podpowiadali jak ukształtować samą aplikację, by przeszła ocenę formalną i merytoryczną, wcześniej uzgadniałem udział spółek kolejowych oraz partnerów samorządowych w tym projekcie.

Niestety w dniu 6 listopada 2015 r. prezydent miasta nawet nie chciał ze mną rozmawiać, gdy zamierzałem przedstawić mu ustalenia
z dnia poprzedniego i plan działań w związku z ogłoszonym naborem. W to miejsce skierował do mnie pracownika kadrowego z odwołaniem mnie ze stanowiska.

Dla tego projektu są to teraz kluczowe dni i tygodnie, dlatego mam nadzieję, że decyzja prezydenta nie oznacza porzucenia tego tak ważnego dla miasta projektu oraz że mój następca będzie w stanie doprowadzić ten projekt do końca. Choć wydaje się to wątpliwe, gdy dzień po ogłoszeniu naboru odwołuje się jedyną osobę, która ma pełną wiedzę na temat tego projektu i sposobu przygotowania aplikacji pod kątem wytycznych do programu.

Zapewniam, że na dzień 6 listopada 2015 r. projekt był prowadzony wzorcowo i mogę to merytorycznie uzasadnić w każdej chwili. Moja wizyta w dniu 5 listopada 2015 r. w Warszawie odbyła się dokładnie w momencie ogłoszenia naboru, wcześniej zleciliśmy zmianę programu funkcjonalno użytkowego tego projektu pod kątem złożenia aplikacji.

Oczywiste jest, że opis projektu, nomenklaturę i program funkcjonalno użytkowy należy dostosować do wytycznych programu ogłoszonego w dniu 5 listopada 2015 r. Te wszystkie prace były uzgadniane i zaplanowane od razu w dniu ogłoszenia naboru 5 listopada 2015 r. Nie było żadnej sytuacji niedoinformowania Prezydenta o przebiegu projektu czy jakichkolwiek opóźnień na projekcie. Zmiana nomenklatury, nazewnictwa i opisu projektu nie oznacza rezygnacji z jego głównych założeń, a więc budowy placów składowych, które po prostu będą nazywać się np. manewrowymi oraz układu torowego.

Projekt co do zasady pozostaje bez zmian, zostaje jedynie inaczej opisany by wpisać się w założenia naboru z 5 listopada 2015 r. Jednak od dnia 6 listopada 2015 r., odwołując mnie ze stanowiska, odpowiedzialność za ten projekt wziął prezydent P. Niedźwiecki. Życzę mojemu następcy, aby udało się zrealizować projekt przebudowy ul. S. Żeromskiego, na który mam nadzieję dostaniemy dofinansowanie, rewitalizację parku, na którą przyznano z WFOŚiGW 3,5 mln zł i pozostało jedynie dokończyć dokumentację, podpisać umowę z funduszem i rozpocząć prace.

Mam nadzieję i życzę tego, aby rozpoczęte rozmowy i wstępna zgoda samorządów Miasta Sieradz, Gminy Sieradz i Gminy Zduńska Wola na wspólną budowę basenu zostały również szybko sfinalizowane, a prace rozpoczęte. Myślę, że takie porozumienie samorządów gwarantuje lepsze finansowanie tej inwestycji zarówno na etapie jej budowy jak i późniejszej eksploatacji, a stworzona infrastruktura nie tylko będzie miała nieporównywalnie większy rynek potencjalnych klientów, ale również poprzez swoje usytuowanie zbliży miasta oraz gminy o podobnym potencjale, które powinny ze sobą ściśle współpracować, aby wzmocnić swoją pozycję w naszym województwie.

Żałuję, że nie będzie mi dane realizować tak odważnych planów, choć miałem przygotowaną już w tym zakresie konstrukcję finansową, biznesową i partnerską oraz dość siły i determinacji by te wszystkie plany sfinalizować. Mam nadzieję, że nie będzie się szukało pretekstów, aby te projekty porzucić. Życzę mojemu następcy dużo cierpliwości, siły fizycznej i psychicznej oraz skuteczności w realizacji spraw miasta i mieszkańców.

Z poważaniem Paweł Jegier

Więcej o sprawie portu multimodalnego w piątek w "Naszym Tygodniku Zduńska Wola - Łask"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto