Dzień Zebry. Poznajcie niesamowitą historię Ayi z Zoo Borysew koło Poddębic. Nie uwierzysz, jakie przeżycia ma za sobą ZDJĘCIA

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Osobiste perypetie zakończone prawdziwym happyendem i przyjaźń, która pozwoliła zwalczyć depresję. Tak niesamowita historia stała się udziałem… zebry, która jest jedną z atrakcji Zoo Borysew koło Poddębic. W tym tygodniu wraz z całym stadem miała swoje święto z racji obchodzonego zimową porą Dnia Zebry.

W Zoo Borysew podziwiać można sześć zebr. Najbardziej charakterystyczna – jest cudowna i bardzo przyjazna klacz Aya. Tak naprawdę jej prawdziwe imię to Kya, ale wszyscy na nią mówią Aya i tak już zostało – z humorem podaje ogród.

To historia Ayi jest tak niesamowita. - To jedna z najmniej bojaźliwych i najbardziej ciekawskich ze stada zebr Chapman zamieszkujących w Zoo Borysew. Do ogrodu trafiła kilka lat temu ze swoim mężem Ugo. Po dołączeniu do stada, samiec przestał się interesować żoną. Później brak zainteresowania przerodził się w złość. Z całego stada właśnie Ayę ganiał najbardziej. Jego awanturniczy sposób bycia zakończył się ugryzieniem Ayi w nogę. W ranę wdało się zakażenie i trzeba było wyczyścić ją chirurgicznie. Noga się zagoiła, ale to zdarzenie było wyraźnym sygnałem dla opiekunów do wprowadzenia zmian w stadzie. Efektem awanturniczych akcji samca, było rozdzielenie stada - relacjonuje ZOO Borysew podkreślając, że wszystko skończyło się szczęśliwie. - Ugo trafił do innego ogrodu. W jego miejsce do Borysewa przyjechał młody Ademola, który jest czuły, opiekuńczy wobec swojej nowej partnerki i najprawdopodobniej teraz Aya zostanie szczęśliwą mamą, bo brzuszek już jej się robi okrągły!

Aya pomogła przyjaciółce zwalczyć… depresję

Jej najlepszą przyjaciółką jest druga najmniej bojaźliwa samica - Jua, którą Aya wyprowadziła z depresji. - W chwili kiedy się poznały, Jua przezywała utratę swojego dziecka. Była smutna, osowiała, niewiele jadła. To właśnie radosna Aya przywróciła jej energię i dzisiaj Jua dobrze się czuje w stadzie.

- Wielu się wydaje, że zebry są takie same, ale to nieprawda. Mają inne charaktery, a my - ich opiekunowie - potrafimy je rozpoznać po paskach – kontynuuje opowieść Natalia Zawisza, weterynarz Zoo Borysew. - Obserwujemy ich zachowania i dokładnie wiemy, kiedy są smutne, czy się lubią, kiedy robią sobie na złość. Akurat zebry należą do bardziej płochliwych zwierząt, ale gdy znajdzie się w stadzie taka odważna Aya, ciągnie za sobą inne zwierzęta które stają się bardziej ciekawskie i podchodzą bliżej człowieka.

W naturze – jak uzupełnia Zoo Borysew - zebry żyją w południowo-wschodniej Afryce. Grupa rodzinna składa się z jednego ogiera, kilku samic i ich potomstwa. Młode ogiery zwykle tworzą grupy kawalerskie. Ponieważ nie są to zwierzęta terytorialne, na terenie obfitym w pożywienie można spotkać do kilkudziesięciu tysięcy osobników na raz. na krótkich dystansach potrafią biec z prędkością do 60 km/h. Na wolności żyją do 20 lat, w niewoli przynajmniej kilka lat dłużej.

Zedonk z Borysewa. Trzyma porządek w stadzie

Osobliwym okazem w Zoo Borysew jest krewny zebry – zedonk. To połączenie osła z zebrą. Zedonk jest bardzo rzadko spotykaną hybrydą, w której matka jest osłem, a ojciec zebrą. Dziko urodzone spotykane są czasem w Afryce, w rejonach, w których blisko siebie występują zebry i osły. Z wyglądu przypomina bardziej osła, ale dodatkowo posiada paski, które widoczne są głownie na kończynach.

Samica z borysewskiego zoo, ma w tym stadzie szczególne względy. - Jest takim łącznikiem w stadzie, ona zawsze pilnuje wszystkich. Teraz wyjechała do innego ogrodu zoologicznego żeby nam układać młodą zeberkę, która ma dołączyć do naszego stada późną wiosną. Bo wiemy, że jak przyjdzie z zedonkiem, to nikt tej nowej nie podskoczy – mówi z uśmiechem Natalia Zawisza, weterynarz z Zoo Borysew.

Zoo Borysew zaprasza do odwiedzin także zimą. Komfortowe zwiedzanie zapewnia urządzony niedawno Dom Zimowy. KLIKNIJ W LINK PONIŻEJ:

Nowa turystyczna atrakcja w Łódzkiem. Zoo Borysew urządziło ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Francja podwyższy wiek emerytalny. Protesty na miarę żółtych kamizelek

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie