Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grypa powolutku odpuszcza

Marta Pieszczyńska
Marta Pieszczyńska
Liczba zachorowań na grypę sezonową maleje. - Moment szczytowy mamy już za sobą - informuje Stanisław Gazda z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.

- Nie oznacza to jednak, że choroba wycofuje się na dobre - ostrzega.

Jeszcze do niedawna zachorowalność na grypę w województwie kujawsko-pomorskim rosła. W okresie od 1 października do 15 listopada Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy zarejestrowała łącznie 2 409 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę sezonową. Rok temu w tym samym czasie grypa dopadła zaledwie 169 mieszkańców regionu.

Już w kolejnym tygodniu, między 15 a 23 listopada sanepid odnotował kolejne 3 740 przypadków zachorowań na grypę. Szczyt zmagań z chorobą przypadł na tydzień między 23 a 30 listopada, kiedy zarejestrowano aż 5 504 osób z dolegliwościami chorobowymi.
W trakcie dotychczasowego sezonu epidemicznego grypy (od 1 października do 30 listopada) w naszym województwie zachorowały łącznie 11 653 osoby. Jak informuje WSEP, w analogicznym okresie poprzedniego sezonu grypę złapało zaledwie 227 osób.
Stanisław Gazda, rzecznik prasowy sanepidu uspokaja: - Moment szczytowy zachorowań mamy już za sobą. Maleje liczba zgłoszeń związanych z grypą.

Przy okazji zaznacza jednak, że to nie koniec sezonu epidemicznego, bo ten pożegnamy dopiero w kwietniu przyszłego roku. - Dlatego ryzyko powrotu choroby cały czas istnieje - przestrzega Gazda. - Być może na wiosnę znowu wzrośnie liczba zachorowań.
Grypa przestała także nękać szkoły. - W ubiegłym miesiącu zajęcia zawiesiło osiem placówek - informuje Marcin Piotrowski z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. - Od dzisiaj do szkoły wracają uczniowie Szkoły Podstawowej w Zakrzewie, która jako ostatnia odwołała zajęcia z powodu wzrostu zachorowań.

Tymczasem wczoraj odnotowano trzy kolejne przypadki grypy A/H1N1. - Wirusa wykryto u mieszkańca Grudziądza, Żnina oraz Radziejowa - informuje rzecznik sanepidu. - Stan chorych jest dobry. Bardzo łagodnie przeszli grypę.

O życie walczy natomiast 62-letnia pacjentka, która z powodu świńskiej grypy leży w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza. - Kobieta od kilku dni nie odzyskała przytomności - relacjonuje Kamila Wiecińska, rzecznik prasowa bydgoskich szpitali uniwersyteckich. - Jej stan jest ciężki, ale stabilny.


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto