Pół wieku po tych wydarzeniach opowiedział o tym Janusz Klekot, miłośnik kolejnictwa z Wrocławia.
Janusz Klekot mówi o sobie, że w jego żyłach, oprócz krwi płynie kolej żelazna. Tematem pasjonuje się od dzieciństwa. W Karszniczach przedstawił kilka filmów poświęconych rozwojowi kolei w Polsce.
– Nikomu chyba nie trzeba udowadniać, że Karsznice na tej mapie to jeden z najjaśniejszych punktów, niezwykle ważne dla historii kolejnictwa – mówi Janusz Klekot.
W spotkaniu wzięli udział byli i obecni pracownicy karsznickiego węzła. Po projekcjach dyskutowali i przeszłości i przyszłości osiedla Karsznice.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?