Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca busa wyszedł za kaucją

jj
Jolanta Jeziorska
33-letni sieradzanin, na którym ciąży zarzut spowodowania katastrofy drogowej w Kromolinie, wyszedł z aresztu. 10 tys. zł kaucji wpłaciła rodzina.

Wobec kierowcy busa Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli zamiast aresztu tymczasowego zastosował poręczenie majątkowe. 10 tys. zł wpłaciła rodzina. 33-latek ma ponadto dozór policyjny, zakaz kontaktowania się ze świadkami oraz zakaz kierowania pojazdami.

Prokurator Rejonowy w Zduńskiej Woli uważa, że to salomonowe rozwiązanie. Przewiduje, że śledztwo w sprawie wypadku może potrwać od 3 do 6 miesięcy. – Został powołany biegły z zakresu ruchu drogowego i po raz kolejny zostaną przeprowadzone badania busa. Powołany został też biegły z zakresu medycyny sądowej w celu określenia obrażeń ciała, jakich doznali poszkodowani. Przesłuchani muszą zostać też wszyscy uczestnicy zdarzenia – mówi prokurator Sukiennik.
Do wypadku doszło w sobotę w Kromolinie, gm. Szadek. Kierowca busa jechał za szybko i podczas wyprzedzania toyoty na skrzyżowaniu, stracił panowanie nad volkswagenem i po dachowaniu wpadł do rowu. Wiózł na mecz do Szadku juniorską drużynę Warty Sieradz. Poszkodowanych zostało 20 osób. Kilka z nich jeszcze przebywa w szpitalach.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto