W Zduńskiej Woli w większości marketów w czwartek (12 marca) od rana było sporo klientów. Przed południem w większości były dostępne wszystkie towary, choć na niektórych pólkach już mocno przebrane.
W Kauflandzie niemal dokładnie wykupiono najtańszy papier toaletowy oraz mydła w płynie.
W Lidlu prze południem nie było już kasz ani makaronów. Zostały wykupione, bo jak zapewnia obsługa sklepu, rano uzupełniono zapasy na półkach.
Bez problemu można kupić większość rozchwytywanych obecnie towarów o przedłużonej trwałości, papieru toaletowego czy wody mineralnej w większości sklepów, choć do kas ustawiają się dłuższe niż zazwyczaj kolejki.
W sklepach Kaufland i Aldi kasjerki i kasjerzy noszą jednorazowe rękawiczki. W Biedronce przy ul. Długiej pojawiły się kasy samoobsługowe.
Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz uspokaja, że nie ma w planach rządu zamykania sklepów. Nie ma też potrzeby robienia nademeirnych zapasów.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?