Kort w Zduńskiej Woli z problemami. Będzie trzeba go robić od nowa? ZDJĘCIA I VIDEO

Zadaszony kort w Zduńskiej Woli, jaki stanął na terenie MOSiR jest problematyczny. Miasto nadal nie odebrało inwestycji. Odbiór techniczny hali z kortem tenisowym rozpoczął się 4 grudnia ubiegłego roku. Chodzi o to, że są błędy i braki w dokumentacji powykonawczej przedstawionej przez wykonawcę. Ponadto niektóre elementy zostały wbudowane bez odpowiednich oznaczeń, na przykład informujących o posiadaniu odpowiednich atestów Z tego powodu miasto dało firmie, która stawiała kort czas na zrobienie poprawek i przygotowanie dokumentacji zamiennej do końca lutego.

Wiceprezydent Zduńskiej Woli Paweł Szewczyk podkreśla, że ma to być obiekt bezpieczny i spełniający wszelkie normy oraz zgodny z projektem.

Zadaszony kort na terenie MOSiR, w miejscu, gdzie były kiedyś korty ceglane, buduje za nieco ponad 570,5 tys. zł firma Giermakowska Roboty Drogowe i Brukarskie Bodowa Kortów Tenisowych z Odrzywołu. Efektem inwestycji jest kort o wymiarach 17,4 x 35 m z nawierzchnią z mączki ceglanej. Stanęła na nim hala tenisowa w kształcie półwalca o konstrukcji drewnianej, przykrywanej powłoką syntetyczną, jaką będzie można częściowo demontować w okresie letnim. Od końca października ubiegłego roku miasto nalicza wykonaacy kary umowne ponieważ miał termin na zakończenie tej inwestycji do końca października, a zgłosił ją do pierwszych odbiorów technicznych 20 listopada. Kary nie sa małe, bo to 880 zł dziennie od końca października.

Wiceprezydent Zduńskiej Woli Paweł Szewczyk nie ukrywa, że pod uwagę brany jest scenariusz zgodnie z którym inwestycja będzie robiona ponownie. Miasto ma na tym nie stracić finansowo.

Po zakończeniu odbiorów technicznych i zaakceptowaniu obiektu przez nadzór budowlany zadaszonego kortu ma rozpocząć się montaż nagrzewnic.
Teren MOSiR na którym powstaje zadaszony kort jest duży. W planie jest jeszcze wybudowanie tam dwóch kolejnych kortów tenisowych oraz placu zabaw: