Maksy Mila w Zduńskiej Woli. Zwyciężył Artur Kozłowski [zdjęcia]

II Międzynarodowy Masowy Bieg Uliczny ,,Maksy Mila" zorganizowany został ku czci św. Maksymiliana. Jego gospodarzem była Zduńska Wola (przed rokiem był to Teresin). Zawodnicy dopisali. Na starcie przy Muzeum Domu Urodzin św. Maksymiliana odliczyła się ponad 100 zawodników. Mieli do pokonania 10 mil franciszkańskich, czyli 16.670m (długość trasy to nawiązanie do numeru obozowego św. Maksymiliana w Auschwitz).
Trasa biegu ,,Maksy Mila" wiodła m.in. ulicami Złotnickiego, Kościelną, Złotą, Widawską, przez Holendry, a następnie ulicami Paprocką, Piwną, Złotnickiego, Dąbrowskiego, Zieloną, Kilińskiego, Łaską, Konopnickiej i Podmiejską.

Linię mety na Stadionie Miejskim jako pierwszy przekroczył faworyt biegów, sieradzanin Artur Kozłowski, znany polski maratończyk i wielokrotny medalista mistrzostw Polski. Nie było po nim widać wielkiego zmęczenia.
- Biegaczom sprzyjała pogoda. Może dla kibiców to nie jest najlepsza pogoda, ale ja osobiście uwielbiam biegać w deszczu. Bardzo przyjemnie mi się biegło, trasa bardzo fajna - ocenia Artur Kozłowski, zwycięzca biegu ,,Maksy Mila", który zapowiada, że w kolejnej edycji także wystartuje.

Drugie miejsce zajął Radosław Kłeczek z Krakowa, mistrz Polski w biegu na 5000 metrów w 2010 r.
- Trasa troszkę wymagająca. Troszkę pagórków i sporo zakrętów. Padało i przy zakrętach 90 stopni można było się przewrócić. Trzeba było uważać - ocenił trasę biegu ,,Maksy Mila" Kłeczek.

III miejsce zajął Krzysztof Krygier z Grodziska. Pierwszą kobietą, jaka dotarła na metę była Sylwia Badowska z Łodzi. Pierwszym zduńskowolaninem, który zakończył bieg był Sylwester Rębacz, który reprezentował team 32 BLT. JASTRZĄB.Pełne wyniki można znaleźć tutaj: Maksy Mila - wyniki.

Na Stadionie Miejskim zoganizowano też mini biegi dla dzieci i młodzieży. Mimo deszczowej aury nie zabrakło kibiców.