Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto chce zwolnić restauracje z opłaty za koncesję na alkohol

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Samorząd Zduńskiej Woli zamierza pomóc zamkniętym restauracjom i barom. Będą mogły skorzystać ze zwolnienia z opłaty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Miasto przygotowuje uchwałę dla rady miasta.

Miasto chce pomóc restauracjom

Pomoc dla przedsiębiorców, którzy prowadzą restauracje i bary i wykupują tak zwane koncesje na sprzedaż alkoholu. Ponieważ od wielu tygodni ich lokale są zamknięte, powstał pomysł by zwolnić ich z tej opłaty.

Na najbliższą sesję Rady Miasta Zduńska Wola jest przygotowywany projekt uchwały, który pozwoli zwolnić przedsiębiorców z opłaty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu.

– Właścicieli kawiarni, pubów i klubów postawiono w absurdalnej sytuacji: musieli płacić za coś, czego prawo im zakazuje. Nadal bowiem ich działalność jest zamrożona – zwraca uwagę Konrad Pokora, prezydent Zduńskiej Woli.

Urząd Miasta Zduńska Wola, jak informuje, przygotowuje uchwałę, która zwolni restauratorów w 2021 r. z dużej części opłaty za koncesję alkoholową. Urzędnicy przypominają, że właściciele lokali gastronomicznych musieli do 31 stycznia 2021 r. opłacić pierwszą ratę za prawo do sprzedaży napojów alkoholowych. Jeśli tego nie zrobili, zezwolenie wygasa. Urząd musiał czekać na odpowiednią ustawę, która pozwoliłaby na niepobieranie opłaty. Pojawiła się dopiero teraz. Prezydent zapowiada, że projekt uchwały będzie głosowany na najbliższej sesji Rady Miasta Zduńska Wola.

– Właścicieli restauracji, kawiarni i pubów chcieliśmy zwolnić z całej opłaty za 2021 rok i w ten sposób pomóc przetrwać tę trudną sytuację. Niestety, parlament nie zdążył przegłosować ustawy, która dawałaby nam takie prawo – wyjaśnia Pokora. – Tych, którzy wpłacili pierwszą ratę do 31 stycznia chcemy zwolnić z płatności kolejnych rat. Jeśli przedsiębiorca zdecydował się wnieść opłatę za cały rok, będzie mógł liczyć na zwrot dwóch trzecich kwoty – wyjaśnia prezydent Konrad Pokora.

Bonifikata w kapslowym obejmuje tylko podmioty, które prowadzą sprzedaż alkoholu do spożycia w miejscu sprzedaży - czyli bary i restauracje. Nie będą mogły się o nią starać sklepy monopolowe, które od początku pandemii działają bez większych ograniczeń.

Ile miasto ma z kapslowego?

Tak zwane kapslowe, czyli opłata za zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych przedsiębiorcy wpłacają na konto miasta.

Stawka podstawowa za prawo do sprzedaży piwa jest to 525 zł rocznie, trunków zawierających od 4,5 do 18 proc. alkoholu – również 525 zł, a mocnych alkoholi powyżej 18 proc. – 2100 zł.

Jeśli ktoś chce sprzedawać piwo, wino i wódkę musi zapłacić sumę tych kwot, a więc 3150 zł.

Opłata może być wyższa, gdy wartość sprzedanych napojów alkoholowych w 2020 r. przekroczyła określony w przepisach próg – raz do roku przedsiębiorcy przedstawiają raport ze sprzedaży napojów alkoholowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto