Mural dla Róży Kozakowskiej na ścianie budynku gminy Zduńska Wola

Mural dla Róży Kozakowskiej ozdobił ścianę przy ul. Inżynierskiej w Zduńskiej Woli. Znajduje się na tyłach budynku Urzędu Gminy Zduńska Wola.

Pochodząca spod Zduńskiej Woli mistrzyni paraolimpijska i rekordzistka świata w rzucie maczugą oraz wicemistrzyni w pchnięciu kulą Róża Kozakowska ma swój mural namalowany przez Artura Szataniaka. Umieszczono dzieło tylnej ścianie budynku garażowego przy Urzędzie Gminy Zduńska Wola.

Róża Kozakowska pochodzi z Kozub w gminie Sędziejowice, a zaczynała trenować Zaczynała w gronie osób z niepełnosprawnościami w Zduńskiej Woli u trenera Wojciecha Kikowskiego. Zawodniczka igrzyskach w Tokio w ubiegłym roku seryjnie zdobywała medale paraolimpijskie.

Ciężkie życie Róży, to nie tylko jej choroba, ale też trudne dzieciństwo. Dziennikarz sportowy Michał Pol wpadł na pomysł, jak paraolimpijce spod Zduńskiej Woli ulżyć w życiu. Pojawiła się zbiórka na pierwsze w życiu mieszkanie dla dziewczyny. Link do zbiórki na zrzutka.pl pod nazwą "Zbiórka na pierwsze w życiu mieszkanie dla Róży Kozakowskiej - wybitnej paraolimpijki, która przeszła gehennę za sprawą ojca-kata" zrzutka dla Róży TUTAJ

Polska usłyszała o Róży gdy na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio zdobyła złoty medal w rzucie maczugą i srebrny w pchnięcie kulą. Róża Kozakowska zaczęła trenować na wózku tuż przed paraolimpiadą. Postęp choroby zmusił ją do nauczenia się nowych dyscyplin.

Historia rodzinna Róży piekła jakie przeżyła, pokazał w reportażu w TVP Justyna Szubert.