- To mój debiut - mówi Karolina Treler, która sama wymyśliła, by właśnie ozdobienie ściany jednego ze zduńskowolskich budynków było jej pracą dyplomową. Opowiada, że gdy powiedziała, że taki ma być temat jej pracy nauczycielowi Witoldowi Rajczakowi, przyszli do muzeum i zapytali dyrektora, czy można go wykonać właśnie tutaj.
- Muzeum to wyjątkowe miejsce w Zduńskiej Woli, dlatego na jednej ze ścian powstają obrazy przedstawiające starą Zduńską Wolę. Na razie będą dwa, ale niewykluczone, że w wakacje zrobię jeszcze co najmniej jeden, już poza pracą dyplomową - mówi Karolina Treler, która nie ukrywa, że właśnie z muralami chce związać swoją artystyczną przyszłość. W Zduńskiej Woli marzy jej się jeszcze zrobienie wielkiego muralu na ścianie kamienicy, którą widać z muzealnego ogrodu.
Praca nad muralem jest czasochłonna i pracochłonna. Te na ścianie muzeum powstają na podstawie dwóch starych fotografii placu Wolności: z ratuszem i stacją benzynową. Czas wykonania jednego Karolina Treler szacuje na co najmniej 30 godzin.
Więcej o niezwykłym muralu i młodej artystce w jednym z najbliższych wydań Naszego Tygodnika Zduńska Wola - Łask.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?