Narkotyki w słoiku, skręty w kieszeni

W sobotę zatrzymano zduńskowolanina, który wpadł z narkotykami podczas interwencji policyjnej z podczas libacji w jednym z mieszkań przy ul.Kilińskiego.

Podczas legitymowania przebywających tam osób, jeden z mężczyzn wyrzucił jakiś przedmiot przez okno. Był to słoik z marihuaną. W areszcie komendy zatrzymano trzech mężczyzn, mieszkańców Zduńskiej Woli w wieku 27, 31 i 32 lata. Wszyscy byli po wpływem alkoholu, marihuany i amfetaminy. Śledczy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił postawić 32-latkowi zarzut posiadania prawie siedmiu gramów narkotyków. Trwają czynności mające na celu ustalenia w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie narkotyków. Zduńskowolaninowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Natomiast w czwartek zatrzymany został mężczyzna, który wpadł gdy funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego prowadzili czynności przeciwko przestępczości narkotykowej i prowadzili obserwację miejsc gromadzenia się młodzieży w gminie Zapolice.

Jak podaje policja, zauważyli samochód marki Audi, z którego wysiadło trzech mężczyzn. Jeden z nich wyjął z kieszeni papierosa i zaczął palić, częstując nim jednego z kolegów. Policjanci postanowili ich wylegitymować. Jeden z mężczyzn nerwowo wyrzucił papierosa. Okazało się, że był to skręt z marihuaną.

19-letni zduńskowolanin posiadał w kieszeni jeszcze dwa skręty z tym narkotykiem. Pozostali dwaj zduńskowolanie w wieku 20 i 19 lat nie mieli narkotyków przy sobie. Wszyscy zostali przewiezieni na komendę.

Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych jednego z nich śledczy znaleźli jeszcze marihuanę i młynek do mielenia suszu. Ogółem policjanci zabezpieczyli prawie 4 gramy tego narkotyku. Trwają czynności mające na celu ustalenia w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie narkotyków.

19-latkowi przedstawiono zarzut z Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomani za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.