Oszuści podszywaja się pod OLX
Osoby sprzedające rzeczy za pośrednictwem znanego portalu ogłoszeniowego stały się kolejnym celem oszustów. Przestępcy kontaktują się ze sprzedającymi poprzez jeden z popularnych komunikatorów, okazują zainteresowanie towarem, a następnie przejmują dane kart płatniczych swoich ofiar. W taki sposób można stracić oszczędności zgromadzone na kontach bankowych. Apelujemy o ostrożność i nie klikanie na załączone we wiadomościach linki - prosi policja.
Chodzi o serwis OLX oraz komunikator WhatsApp. Oszuści wykorzystują znany serwis ogłoszeniowy, a pytania dotyczące wystawionego na sprzedaż przedmiotu kierują za pośrednictwem jednego ze znanych wszystkim komunikatorów i wyrażają chęć zakupu. Następnie wysyłają link do fałszywego serwisu płatności. Sprzedający podaje dane wrażliwe czyli numer karty płatniczej i kod zabezpieczający i traci przez to swoje oszczędności.
Tak ofiarami oszustwa padają mieszkańcy Zduńskiej Woli i okolic. Jedna z Czytelniczek pokazała jak działają oszuści. Zdjęcia z jej telefonu w GALERII ZDJĘĆ.
Portal OLX ostrzega przed internetowymi oszustami
Zdarza się, że oszuści w celu wyłudzenia pieniędzy lub danych osobowych próbują udawać jeden ze znanych serwisów ogłoszeniowych. W ostatnim czasie szczególnie upodobali sobie nowe usługi jednego z portali – Przesyłki i Płatności OLX, jak informuje policja.
- Bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już opłacił Twój przedmiot i prosi o wejście w link do rzekomego potwierdzenia Płatności serwisu. Możesz być pewien, że to oszustwo, szczególnie, gdy wiadomość przesyła poza serwisem np. za pośrednictwem komunikatorów - przestrzega OLX. - Zachowaj również ostrożność, gdy kupujący poda ci link do strony uderzająco podobnej do strony serwisu. Oszuści korzystają z wielu sposobów, abyś uwierzył, że naprawdę korzystasz z tego właśnie serwisu. W ten sposób usypiają czujność użytkowników. Posuwają się nawet do tworzenia czatów obsługi użytkownika, w którym rzekomo pomagają i tłumaczą (oczywiście fałszywie!) zasady działania usługi Przesyłek.
Oprócz linków wysyłanych przez komunikatory na Facebooku czy WhatsApp, oszuści często próbują również wyłudzić dane przez SMS. Potrafią oni ustawić nazwę danego serwisu jako nazwę nadawcy – w związku z tym telefon powiąże fałszywy SMS z prawdziwymi wiadomościami, które wcześniej otrzymałeś (i pokaże je w tej samej rozmowie).
- Jeśli chcesz się upewnić, czy faktycznie ktoś chce kupić wystawiony przez ciebie przedmiot, zrób to, logując się do swojego konta - zachęca OLX. - Przestrzegamy również przed fałszywymi wiadomościami SMS, w których oszuści podszywają się pod partnerów serwisu realizujących dostarczanie przesyłek.
Jak ustrzec się przed tym oszustwem na OLX?
- Ignoruj linki do rzekomych środków na serwisie, które otrzymasz poza nim, np. za pośrednictwem komunikatorów– to na pewno oszustwo!
- Gdy korzystasz z usług „Przesyłki” zwróć uwagę, czy adres strony zaczyna się od słów: marketplace; delivery lub przesyłki - (ważny jest każdy znak – często oszuści próbują zastępować kropki myślnikami lub literę “o” zerem!)
- Proces kupna i sprzedaży przez usługę Przesyłki odbywa się na Twoim koncie serwisu. Jedyną inną stroną, do której przekierujemy Cię, gdy chcesz zapłacić za towar, będzie strona DotPay (ssl.dotpay.pl)
- Jeśli jesteś Sprzedającym, otrzymasz wpłatę na podane podczas pierwszej sprzedaży konto bankowe – przy usłudze Przesyłki, serwis nie poprosi Cię o kod CVC/CVV Twojej karty płatniczej!
- Zawsze zwracaj uwagę, od kogo pochodzi wiadomość – nazwę nadawcy zarówno w przypadku wiadomości e-mail, jak i wiadomości SMS lub wysyłanych w komunikatorach można dowolnie zmodyfikować (i w ten sposób podszyć się pod prawdziwą firmę).
- Czytając daną wiadomość zastanów się, czy jest to normalna forma komunikacji danej firmy? Czy zwykle dostajesz od niej wiadomości właśnie tą drogą? Serwis ogłoszeniowy zajmujący się sprzedażą nigdy nie wyśle Ci wiadomości za pośrednictwem żadnego komunikatora.
- Czy wiadomość wygląda autentycznie? Czy jest napisana poprawną polszczyzną i nie zawiera literówek i innych błędów? Czy ton wiadomości brzmi tak, jak w innych komunikatach, które wcześniej dostawałeś/łaś od tej firmy?
- Jeśli komunikat tworzy poczucie presji, nakłania Cię do kliknięcia w podany w nim link – zastanów się dwa razy, zanim w niego klikniesz.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?