Targowisko miejskie w Zduńskiej Woli. Co kupowano?
Zduńskowolanie przyszli dzisiaj ( piątek, 5 lutego kupować na targowisko przy ul. Mickiewicza tradycyjnie przede wszystkim warzywa i owoce. Kupowano najchętniej kapustę, gruszki, jabłka, paprykę i ziemniaki .
Ceny na targowisku w Zduńskiej Woli 5.02.2021
- jabłka ( w zależności od gatunku) - 1,3 do 4 zł za kg
- gruszki ( w zależności od gatunku) - 1,5 do 4 zł za kg
- ziemniaki - 0,5 do 2,5 zł za kg
- cebula ( w zależności od gatunku) 0,5 do 3 zł za kg
- marchew - 0,8 do 1,5 zł za kg
- kapusta - od 1,5 do 3,5 zł za główkę
- papryka - 2 do 5 zł za kg
- kiszone ogórki - 8 zł za kg
- jajka - od 8 do 12 zł za 10 sztuk ( w zależności od gatunku)
- kiszona kapusta - 3 zł za kg
- fasola biała - od 10 do 15 zł za kg
- fasola czerwona - od 8 do 12 zł za kg
- jajka - od 8 do 12 zł za 10 sztuk ( w zależności od gatunku)
- kiszona kapusta - 3 zł za kg
Targowisko miejskie w Zduńskiej Woli. Co kupowano?
Ci, którzy dotarli dzisiaj na rynek przy Mickiewicza interesowali się żywymi kurami, gęsiami i królikami. Za kurę lub koguta trzeba było zapłacić od 8 do 12 zł, królik kosztował od 18 do 30 zł, a gęś była w cencie od 30 do 80 zł. W sprzedaży były kury i kaczki juz oskubane. Za kurczakli trzeba było zapłcić od 5 do 25 zł ( w zalezności od wielkości), a za kaczkę od 50 do 55 zł.
Spory ruch panował na stoiskach odzieżowych. Kupowano m.in. dresy ( w cenach od 30 do 60 zł), czapki ( ceny od 15 do 70 zł) , swetry ( ceny od 25 do 100 zł) czy sukienki, kurtki i buty.
- Od lat przychodzę na rynek kupować ubrania. Tutaj zawsze trafi się jakaś okazja cenowa albo oryginalny ciuch, jakiego nie kupi się w sklepie. Dzisiaj kupiłam płaszczyk na cieplejsze zimowe dni i wiosnę za 150 zł, dobrałąm do niego czapkę i chustke oraz buty. W sumie za wszystko zapłaciłam 350 zł. Czyli tyle, ile w normalnym butiku kosztowałby mnie taki płaszcz - mówiła pani Ewelina ze Zduńskiej Woli.
Targowisko miejskie w Zduńskiej Woli. Co kupowano?
Sporo ludzi kupowało na tzw. pchlim targu. Przebierano m.in. w starych książkach, pudłach z torbami, naczyniami czy w urzązdeniach naprawczych typu śrobokręty i klucze. Wybierano rowery, których ceny wahały się w zależności od kraju pochodzenia i wieku od 50 do 500 zł. Spore zainteresowanie wzbudzała zamiatarka do kostki brukowej. To spalinowe urządzenie kosztowało 3 tys. zł.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?