Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogoń Zduńska Wola pokonała Kwiatkowice w pucharze Polski [zdjęcia]

Krzysztof Kochelak
W środę 9 października na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola rozegrała mecz 1/4 finału Okręgowego Pucharu Polski z zespołem LKS Kwiatkowice.

POGOŃ ZDUŃSKA WOLA - LKS KWIATKOWICE 3:1 (3:1)

1:0 - Kacper Kosmala (12')
2:0 - Mateusz Broź (27')
2:1 - Patryk Różycki (34')
3:1 - Adam Konieczny (43')

SKŁAD DRUŻYNY POGOŃ ZDUŃSKA WOLA:
Krzysztof Chruściel – Szymon Szarpak, Rafał Porada (46' Patryk Sławiński), Patryk Retkowski, Krystian Smolarek – Adrian Bartczak (65' Mikael Idzikowski), Princewill Okachi (46' Radosław Pęciak), Mateusz Pasik (86' Dawid Sarafiński), Adam Konieczny, Kacper Kosmala (30' Wojciech Chmielewski) - Mateusz Broź
Trener drużyny: Michał Bistuła
Kierownik drużyny: Kamil Nowacki

RELACJA Z MECZU:
Drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola awansowała do półfinału Pucharu Polski okręgu sieradzkiego. Podopieczni trenera Michała Bistuły pokonali w środowe popołudnie LKS Kwiatkowice 3:1.

Zduńskowolanie objęli prowadzenie już w 12. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mateusza Brozia futbolówkę stracił Patryk Retkowski, a ta spadła pod nogi Kacpra Kosmali, który uderzeniem tuż przy słupku pokonał golkipera gości. Kilka chwil później niefrasobliwość obrony Pogoni mógł wykorzystać Witold Kubiak. Pewnie interweniował jednak Krzysztof Chruściel. Chwilę potem prostopadłe podanie Radosława Jurkowskiego na gola mógł zamienić Łukasz Rakowski. Zawodnik gości przegrał pojedynek sam na sam z Chruścielem. Niewykorzystane okazje zemściły się na przyjezdnych w 27. minucie. Futbolówkę w środku pola przejął Princewill Okachi i zagrał ją do Brozia. Snajper Pogoni ograł defensora LKS i po rajdzie przez pół boiska podwyższył prowadzenie. W 34. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego autorstwa Jurkowskiego kontaktowego gola zdobył Patryk Różycki. Tuż przed przerwą zduńskowolanie zaliczyli kolejne trafienie. Przebojową akcję prawą flanką zaprezentował Adrian Bartczak. Młodzieżowiec podał w pole karne do Brozia, który wyłożył futbolówkę nadbiegającemu Adamowi Koniecznemu. Skrzydłowi Pogoni huknął jak z armaty, nie dając golkiperowi gości najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

Jedna z pierwszych akcji Pogoni po zmianie stron mogła zakończyć się samobójczym trafieniem Michała Stasiaka. Chwilę później po centrze Brozia z rzutu rożnego minimalnie przestrzelił Patryk Sławiński. W 51. minucie z dystansu uderzał Rakowski, ale ponownie bardzo dobrze spisał się Chruściel. W odpowiedzi po dośrodkowaniu Koniecznego w słupek trafił Retkowski. Nie minęło 60 sekund, a niezwykle bliski podwyższenia wyniku był Sławiński, lecz strzał defensora Pogoni kapitalną robinsonadą odbił golkiper przyjezdnych. W 58. minucie ponownie dobrze główkował Retkowski, a futbolówkę z linii bramkowej wybił bramkarz LKS. W odpowiedzi groźny strzał z rzutu wolnego oddał Jurkowski. Na kwadrans przed końcem zespół trenera Bistuły wyprowadził błyskawiczny kontratak. Ostatecznie piłka trafiła do Brozia, który „podcinką” próbował zaskoczył golkipera kwiatkowiczan. W odpowiedzi kąśliwie uderzał Jardel Muniz Cruz. Tuż przed końcem świetnych okazji nie wykorzystali jeszcze Broź oraz wprowadzony w drugiej odsłonie Mikael Idzikowski.

W niedzielę 13 października o godzinie 11.00 na boisku w Kwiatkowicach oba zespoły rozegrają między sobą kolejny mecz, tym razem o mistrzostwo 4 ligi łódzkiej.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto