Pogotowie jechało zbyt długo?
Dramatyczną sytuację, do jakiej doszło na ul. Głównej w Zduńskiej Woli opisał na Facebooku zduńskowolanin. Rowerzysta zasłabł na drodze, a wezwana karetka pogotowia długo nie nadjeżdżała. Zdaniem świadków, reakcja powinna być znacznie szybsza. Ponadto zdziwienie wzbudziło to, że o karetce dla pacjenta ze Zduńskiej Woli rozmawiano z dyspozytorem... w Warszawie.
- Nie znam wszystkich okoliczności wysłania zespołu medycznego, ale jak dzwoniłem po 15 minutach na 999 aby dopytać co z karetką, dodzwoniłem się do... Warszawy, dyspozytor poinformował mnie, że nie wie gdzie karetka, bo w łódzkim nie ma podglądu na lokalizację. Podał tylko nr zadysponowanego zespołu i kazał czekać. Tu było zasłabnięcie? Utrata przytomności? Może wylew, czy udar...a może zawał.... tu liczy się każda sekunda - tak nas uczą. A tu Człowiek na rowerze zasłabł, przewrócił się i... leżał na chodniku prawie 20 minut. Dzięki prawidłowej postawie przechodniów i przejeżdżających otrzymał koc pod głowę i oczekiwał w pozycji bocznej ustalonej.
To smutne, że mamy taki system w służbie zdrowia. Z moich dotychczasowych doświadczeń zawsze dzwoniłem na 112, połączenie "lądowało" w Straży Pożarnej. Szybka dyspozycja, szybka pomoc. Skoro tu system się sprawdza, dlaczego nie jest implementowany do Pogotowia? - napisał Radek Rogalski.
Jak działa ten system?
Wszystkie połączenia z numerem alarmowym 112 trafiają do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi. Ta instytucja przekazuje informację do odpowiedniej jednostki: policji, straży pożarnej czy pogotowia ratunkowego.
Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi rocznie obsługuje około 400 tys. zgłoszeń. Miesięcznie jest ich od 30 do 40 tys.
Zlecenia medyczne obsługuje Dyspozytornia Medyczna w Łodzi. To tam dyspozytorzy medyczni decydują o wysłaniu karetki do konkretnego zdarzenia na terenie całego województwa. Trafiają tu zgłoszenia zarówno pod numer 112, jak i 999. Ale może się też zdarzyć tak, że telefon odbierze dyspozytor w Warszawie, Gdańsku czy Katowicach. Trafi tam, gdzie jest akurat wolna linia.
- System jest urządzony tak, że musi działać system zastępowania - wyjaśnia Justyna Widerska, kierownik Dyspozytorni Medycznej w Łodzi. - Działa tak, by w jak najszybszym czasie była wysłana pomoc. Standardowo Łódź zastępuje Warszawa.
Kierownik Justyna Widerska nie jest w stanie odpowiedzieć, jak w tej konkretnej sytuacji zadziałał system i jakie były szczegóły zgłoszenia. Podkreśla jednak, że operator z Warszawy miał taką samą informację, jaką miałby dyspozytor w Łodzi: widział w systemie, że interwencja została podjęta.
System zastępowania jest ustalony dla bezpieczeństwa mieszkańców. Dzięki niemu, oczekiwanie na połączenie z numerem alarmowym czeka się 30 maksymalnie 45 sekund.
Centra Powiadamiania Ratunkowego
System Powiadamiania Ratunkowego, funkcjonujący na terenie kraju, tworzy 17 centrów powiadamiania ratunkowego – po jednym w każdym mieście wojewódzkim oraz w Radomiu.
Centra Powiadamiania Ratunkowego tworzą jednolity system do obsługi zgłoszeń alarmowych, kierowanych do numerów alarmowych 112, 997, 998 i 999, umożliwiający przekazanie zgłoszenia alarmowego w celu zaangażowania właściwych zasobów ratowniczych.
System powiadamiania ratunkowego działa z zastosowaniem zasady wzajemnej zastępowalności centrów w razie miejscowej awarii systemu teleinformatycznego bądź jego przeciążenia. W praktyce oznacza to, że w przypadku awarii lub gwałtownego wzrostu liczby zgłoszeń w danym centrum powiadamiania ratunkowego, połączenia telefoniczne, których nie są w stanie obsłużyć operatorzy numerów alarmowych tego centrum, automatycznie zostają skierowane do wolnych operatorów numerów alarmowych w pozostałych centrach powiadamiania ratunkowego na terenie kraju. System teleinformatyczny, który wspomaga pracę operatorów numerów alarmowych jest jednolity i centralny, dlatego każdy operator numerów alarmowych potrafi obsłużyć połączenie telefoniczne wykonane z dowolnego miejsca na terenie kraju i przekazać je do właściwych terytorialnie służb ratunkowych tak, by pomoc na miejsce zdarzenia została skierowana jak najszybciej.
System powiadamiania ratunkowego współpracuje z Policją, Państwową Strażą Pożarną i dysponentami zespołów ratownictwa medycznego, w celu podjęcia działań ratowniczych w związku z otrzymanym zgłoszeniem alarmowym, przy wykorzystaniu systemu teleinformatycznego i dedykowanej sieci teleinformatycznej na potrzeby obsługi numerów alarmowych.
Wprowadzenie numeru alarmowego 112 nie wyłączyło pozostałych numerów alarmowych do służb ratunkowych: 997 - Policja, 998 - Państwowa Straż Pożarna, 999 - Państwowe Ratownictwo Medyczne.
Pozostałe numery alarmowe funkcjonujące w Polsce:
987 - centrum zarządzania kryzysowego
991 - pogotowie energetyczne
992 - pogotowie gazowe
993 - pogotowie ciepłownicze
994 - pogotowie wodno-kanalizacyjne
995 - Komenda Główna Policji – system Child Alert
996 - Centrum Antyterrorystyczne
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?