41-latek, który wraz z rodziną przyjechał spędzić w rodzinnym mieście wakacje i załatwić sprawy rodzinne, spotkał się ze znajomymi. Nagle źle sie poczuł i wrócił do domu. Stamtąd został zawieziony do szpitala. Czuł ból ręki, ucisk w klatce piersiowej. Zdaniem rodziny lekarka przyjmująca go w izbie przyjęć była niemiła i arogancka i nie spieszyła się z wykonaniem badań i udzieleniem pomocy. To, jak podnosi w doniesieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa mogło przyczynić się do śmierci 41-latka.
Sprawa trafiła na policję w piątek. Następnie została przekazana prokuraturze. Wszczęto postepowanie, które ma wyjaśnić dlaczego zmarł 41-latek i czy personel szpitala mający obowiązek opieki nie spowodował nieumyślnie jego śmierci przez niewłasciwe udzielenie pomocy
- Policja zabezpieczyła dokumentacje medyczną. Zlecona została sekcja zwłok - mówi Tomasz Sukiennik, Prokurator Rejonowy w Zduńskiej Woli.
Sekcja zwłok 41-latka wykonana zostanie w tym tygodniu w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi. Zdaniem prokuratury wyjaśni ona w ogromnym stopniu dlaczego zmarł 41-latek. Niewykluczone jednak, że będzie trzeba powoływać także biegłych.
To nie jedyna tego typu sprawa, jaką prowadzi zduńskowolska prokuratura. Wyjaśnia także okoliczności śmierci zmarłego pod koniec czerwca 29-latka. Można o tym przeczytać tutaj: Zmarł 29-latek. Prokuratura wyjaśnia przyczyny
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?